Ale też dzieci moich wnuków by na mnie czekały. Pamiętasz Nostromo?
Ripley przez 35 lat leciała promem ratunkowym (hibernacja), tylko po to by wylądować na LV-cośtam, czyli planecie obcych. Tylko nie pamiętam jaką długość przeleciała, no nic to, obejrzy sie jeszcze raz

.
Ale 35 lat jak na sen nie jest wcale tak dużo, jeśli np jest sie sierotą, to wiadomo że mamy całe życie przed sobą bez żadnych ograniczeń.