OT: SW Zemsta Sithów

Pavlo · Post by **Pavlo** » Fri, 20. May 05, 09:06

Wczoraj poszedłem na film. Po obejrzeniu kilku trailerów byłem przekonany że film bedzie najlepszy z nowej trylogii a może także dorówna starej...
Po wyjściu z kina miałem dość mieszane uczucia - z jednej strony film dobry, efekty ekstra, nawiązania do klasycznej trylogii. Na pewno mi się nie dłuzył czas podczas ogladania... Z drugiej jednak strony - wszystko toczy się za szybko, tak jakby Lucas miał pomysł na film conajmniej 3-3,5 godziny, a potem musiał skrócić film i przy okazji wyciąc i poskracać częśc scen.
Aczkolwiek nikogo nie zniechęcam - a już w szczególności fanów - film trzeba obejrzec

Ktoś z was juz obejrzał? Opiszcie wrażenia (szczególnie Boba Fet

)

Sauron11 · Post by **Sauron11** » Fri, 20. May 05, 09:49

Jeszcze nie byłem, ale czytałem w RZ o reakcji fanów.
Niektórzy na przedpremierową projekcję w Wawce poprzebierali się za postacie z filmu, co kojarzy się mi z projekcjami na oceanem i tamtejszymi przebierankami, czyli amerykanizacją poswszechną

Z jednej strony fajnie może wyglądać profesjonalnie przebrany koleś ale z drugiej - domowej roboty kostiumy czy miecze świetlne zrobione ze świetlówek z rękojeścią od odkurzacza nie pasują mi do oprawy tej kultowej serii

Co do samego filmu to czekam z utęsknieniem, aż kina się wyludnią, emocje opadną,a wtedy pewnie zasiądę na środku sali w najlepszym miejscu, przy pustej widowni i w spokoju obejrzę

A potem, pewnie za pół roku, film musowo musi zasilić domową kolekcję StarWarsów na DVD

Film chyba z założenia miał być efektownym fajerwerkiem, pokazówką nowoczesnych technologii i animacji. W końcu by stać się wybitnym w tej dziedzinie musieliby 'pobić' Władcę Pierścieni-Powrót Króla, a oprócz tego być lepszy niż poprzednie dwa fajerwerki.
Cz. 1. Mroczne Widmo: Była fajna, jednak chyba nie tylko w mojej opinii, była też nieco infantylna i skierowana raczej dla młodszej widowni (z pewnością nie dla osób urodzonych w latach 70-tych które wychowały się na klasycznej animacji i klimacie starej trylogii). Trochę szkoda, bo czekałem na cz. 1 z uteśknieniem.
Cz. 2. Atak Klonów: imho fajniejsza, bardziej dojrzała produkcja, mniej dziecinna w treści, główny pohater wydoroślał i zajął się poważnymi rzeczami, kobietami na przykład

Ale to też fajerwerk graficzny a w treści nadal brakowało mi specyficznego klimatu.
Cz. 3. Mam nadzieję, że będzie lepsza, że dziadek Lucas wziął sobie do serca krytyczne opinie fanów po poprzednich produkcjach. Zobaczymy

Ciekawy jestem, czy te skróty akcji, o których piszesz Pavlo, to wstęp do tego co było we Władcy i Lucas wypuści potem wersję specjalną, 3-godzinną

xor · Post by **xor** » Fri, 20. May 05, 11:53

Oczywiscie ze bylem i oczywiscie ze na premierze

Film b.dobry, obie poprzednie czesci moga mu conajwyzej stopy obmyc.
Ale nie doskonaly

Najwieksza wada : oprocz Evana McGregora (Obi Wan), Christophera Lee (Count Dooku/Lord Tyranus) i Iana McDiarmida (Palpatine) najlepszym aktorem byl... komputerowy Yoda ! Marny Samuel L. Jackson (Mace Windu), marna Natali Portman (Amidala) i totalne beztalencie Hayden Christensen (Anakin/Vader) ktore solidnie nadwyrezylo image Vadera.

Spoiler

Show

Najbardziej mnie zirytowala scena 'aresztowania' Palpatine-a oraz o wiele zbyt szybkie przyjecie przez Anakina pozycji wiernie poddanego ucznia bijacego poklony przed Palpatinem. Cholernie mnie ta scena wqrzyla.

Sauron11 · Post by **Sauron11** » Fri, 20. May 05, 12:28

Uff, xor dobrze zawoalował swoje niezadowolenie

Umówmy się, że przez pierwsze 2 tygodnie od premiery czyli do pierwszego weekendu czerwca, na forum nie piszemy nic o szczególach fabuły czy akcjach z filmu. Albo w spoiler i przed nim krótkie info, np. Uwaga - to o fabule, albo cicho sza

ergo · Post by **ergo** » Sat, 21. May 05, 10:14

Mnie osobiscie film sie bardzo bardzo podobal . Oczywiscie, mozna sie przyczepic w niektorych miejsach, ale ...

Spoiler

Show

Nie zgadzam sie z Xorem, ze Anakin jest slaba postacia - moim skromnym zdaniem gral rewelacyjnie - mamy pokazanego mlodego w sumie czlowieka ktory znajduje sie w wyjatkowo trudnej sytuacji . Potajemnie spotyka sie z Padme w zakazanym zwiazku, okazuje sie ze Padme jest w ciazy. Mistrz yoda domysla sie tego, i kaze mu sie wyzekac uczucia poniewaz jego zdaniem strach przed jej utrata zaprowadzi Anakina na ciemna strone mocy. Anakin zostaje wplatany w rozgrywke miedzy rada a kanclerzem, kazda strona prosi go o szpiegowanie . Dodatowo Anakin nie potrafi okielznac ciemnej strony swojego charakteru i pragnienia wladzy . Wizje umerajacej Padme poglabiaja ten caly chaos. Sama Padme chce, aby Anakin pozostawil wszystko i wyjechal z nia, gdzies daleko. Anakin jest zupelnie zagubiony. Rada jedi wcale nie pomaga, odtracajac Anakina, zwlaszcza mistrz wandu. Tak naprawde, po obejrzeniu filmu mialem wrazenie ze wszystko potoczyloby sie inaczej gdyby rada nie byla tak slepa na pewne problemy i ze kanclerz, wypowiadajac sie negatywnie o radzie mial troche racji, mowiac ze jest zapyziala i zadufana w sobie.

Ostatecznie oczywiscie Anakin przegrywa walke z samym soba i stacza sie na ciemna strone mocy, dla mnie ostatecznym momentem jest atak na akademie i zabicie mlodych padawanow. To bardzo skomplikowana postac, i moim zdaniem aktor podolal zadaniu

W filmie jest mnostwo swietnych postaci - wiele watkow z r2d2 , 3po , yoda ktory moze sie tu troche lepiej pokazac i oczywiscie obi wan.
Najbardziej powernymi postacami okazali sie mistrz wandu i obi wan - mistrz wandu praktycznie pokonalby imperatora, gdyby Anakin nie pomogl imperatorowi ... mimo ze i tak imperator to wkalkulowal, wandu okazal sie - moim zdaniem silniejszy moca od yody. Obi wan pokazal rowniez niesamowita klase, walka w lawie z darth vaderem jest rewelacjna, chociaz obciecie obu nog i reki na raz jest ciut naciagane

Pierwsza scena w filmie - bitwa krazawnikow - tak powinno wygladac X4 (nastepna czesc po 3 na ktora czekamy )

BQB · Post by **BQB** » Sat, 21. May 05, 10:22

Jak się cieszę, że są spoilery

bo ja dopiero będę szedł, też czekam, aż się trochę wyludni.

Tadeus1 · Post by **Tadeus1** » Sun, 22. May 05, 18:30

Film naprawde swietny, zakonczenie godne calej sagi. Mimo wszystko mam po tym filmie mieszane uczucia. Przywyklem troche do swiata gwiezdnych wojen w ktorym wszystko konczy sie dobrze.. ten caly optymizm od poczatku sagi byl integralna czescia wszechswiata Lucasa.
A tu taki dramat.. i tragedie pod koniec.. to jednak troche inne kino niz poprzednie czesci.. Coz pozostaje tylko swiadomosc ze wszystko i tak konczy sie dobrze wiele lat pozniej

Usul · Post by **Usul** » Sun, 22. May 05, 20:55

Gdzieś kiedyś w wywiadzie, Lukas stwierdził że Anakin podjął kilka złych decyzji. Film to pokazuje świetnie, mimo iż od początku wiadomo jak sie to wszystko skończy, jest kilka momentów kiedy widać wyjście z całej sytuacji. Aż ciśnienie skacze, byli tak blisko tego żeby sie inaczej historia potoczyła.
Film fajowy, tylko mam takie wrażenie, i to nawet w trailerach widać, że ten Vader w ciuszkach swoich, jakiś taki szczuplejszy niż kiedyś (przytyje potem czy jak??)

Spoiler

Show

A sam Anakin był cały czas przez Palpatina manipulowany moim zdaniem, te wizje, to mu musiał gość narzucić jakoś, w końcu wiedział co go dręczy, jak go podejść

General Tatarin · Post by **General Tatarin** » Sun, 22. May 05, 22:48

Spoiler
Show
A sam Anakin był cały czas przez Palpatina manipulowany moim zdaniem, te wizje, to mu musiał gość narzucić jakoś, w końcu wiedział co go dręczy, jak go podejść

Zgadzam się, dodatkowo pokuszę się o tezę że Sidius.... był ojcem Anakina

tylko czekałem jak w Zemście Shitów Palpatim powie Anakinowi: Jestem twoim ojcem!

Usul · Post by **Usul** » Sun, 22. May 05, 23:19

To by już przegięcie było. Powiesili by Lukasa fani za pewna cześć ciała na jakims drzewie.

Spoiler

Show

A wszystkiemu winna rada była, olewali Anakina, bo jeżeli zgodnie z przepowiednią Anakin miał Sithów zniszczyć, to Windu miał zasrany obowiązek wziąć go ze sobą.

Pavlo · Post by **Pavlo** » Mon, 23. May 05, 09:21

Spoiler

Show

A propo tego kto może być ojcem Anakina:
W Mrocznym Widmie matka Anakina mówi Qui Gon'owi że "nie było ojca"
Padła teza w rozmowie Qui Gona z Radą Jedi że Anakin mógł zostać zrodzony z midichlorianów (miał ich bardzo dużą ilość)
W Zemście Sithów Palpatine opowiada Anakinowi o Darth Plegiausie (najpradopodobnie mistrz Palpiego) który potrafił za pomoca Ciemnej Strony Mocy powsztrzymać śmierć a także manipulować midichlorianami aby stworzyć życie... Przypuszczalnie Palpatine nauczył sie tego od swojego mistrza (przed tym jak go zabił

) - także mógł on w jakiś stworzyć Anakina i być w pewien sposób jego ojcem...

ergo --> Windu a nie Wandu

A tak poza tym to w środę ide jeszcze raz

Vill · Post by **Vill** » Mon, 23. May 05, 12:42

Film dużo lepszy od 2 poprzednich ale i tak było dużo irytujących elementów (e.g. Hayden Christensen - czasami mu wychodziło, częściej nie).

A najzabawniejsze jest to, że przepowiednia jest prawdziwa. Tyle, że jak to przepowiednia nie powinno jej się rozumieć dosłownie, tak jak zrobił to Qui-Gon a potem Obi-Wan.

Enzo · Post by **Enzo** » Mon, 23. May 05, 20:37

Dla mnie jako wielkiemu fanowi Gwiezdnych Wojen film podobał się. Fabuła w sumie OK. Jednak mam kilka zastrzeżeń:

Spoiler

Show

1. Walka Mistrz Yody z Palpatinem - za krótkie, Yoda za łatwo sie poddał, przy jego potędze walka powinna trwać o wiele dłużej. Przy starciu mistrzów dwóch stron powinna się rozpętać mała burza Mocy. Przy Yodzie i Sith'cie burza powinna zmienić trochę krajobraz Coruscant...
2. Mace Windu - okazał się silniejszy od Yody (możliwe jednak, że Palpatine miał taki plan, by Anakin zobaczył go przegrywającego), za pomocników dostał, że tak powiem cioty...
3. Kashyyk - jakieś małe były te drzewa i mała była ta "armia" Wookiech
4. Bitwa nad Coruscant - według mnie za duże było ciążenie na statku jak spadali w szybie windy

Mam natomiast takie pytanie:
Gdzie dokładnie jest Tarkin?

Ponadto jedno spostrzeżenie:
Frachtowiec Corelliański YT-1300 na początku filmu (może to nawet Sokół?)

General Tatarin · Post by **General Tatarin** » Mon, 23. May 05, 21:24

Windu jest potężny we władaniu mieczem a Yoda w (ś)mocy i mondrości.

ergo · Post by **ergo** » Tue, 24. May 05, 00:06

Generał Tatarin wrote:Windu jest potężny we władaniu mieczem a Yoda w (ś)mocy i mondrości.

tak, dokladnie

z malym zastrzezeniem : Windu był, Yoda jest

Pavlo · Post by **Pavlo** » Tue, 24. May 05, 07:55

No właśnie Yoda jest mondry i potenrzny...

:D:D

General Tatarin · Post by **General Tatarin** » Tue, 24. May 05, 14:32

ergo wrote:Windu był, Yoda jest

to i tak do czasu

Neiklot · Post by **Neiklot** » Tue, 24. May 05, 16:29

Ej... nie mówcie takich okropności

... Ja jestem utożsamiany z Yodą w moim środowisku... Tak się przyjęło. Ja nie chcę teraz myśleć o śmierci

...

- Pozdro
- Neiklot

General Tatarin · Post by **General Tatarin** » Tue, 24. May 05, 18:46

Przecież Yoda zjednoczył się z mocą

Neiklot · Post by **Neiklot** » Tue, 24. May 05, 19:05

No, niby tak... ale ja dalej nie chcę jeszcze umierać... Muszę poduczyć jeszcze wielu ludzi...

- Pozdro
- Neiklot

egosoft.com

egosoft.com

OT: SW Zemsta Sithów

OT: SW Zemsta Sithów