troszke mało przestrzeniw tej grze .....

[plajer]

...Frontier powala pod tym wzgledem ten tytul na kolana ,gdy zobaczylem cala mape wszechswiata to poczulem sie jak sardynka w puszcze

[General Tatarin]

Załatw sobie MWM (masive war mod), to raz że będziesz miał wiekrze sektory, a dwa że możesz dostac po ***ie jak sama nazwa na to wskazuje...

[plajer]

..nie chodzi mi o wieksze sektrory ale o ich ilość ,powinno byc ich co najmniej tyle co gwiazd w naszej galaktyce : ))) ,brakuje mi tez mozliwosci lądowania na planetach ech....gdzie te czasy(Frontier) kiedy czlowiek 15 minut podchodzil do londowania na planecie w czasie rzeczywistym bo na przyspieszonym statek mial dziwny zwyczaj roztrzaskiwania sie o glebe

[General Tatarin]

to poczekaj na dodatek

[Sauron11]

...brakuje mi tez mozliwosci lądowania na planetach

Temat stary jak to forum
Statki w X2 nie mają po prostu osłon atmosferycznych jak we Frontierze, więc przy wchodzeniu w górne warstwy atmosfery planety czy gazowego giganta zwykłe osłony przegrzewają się i puszczają.

[General Tatarin]

niekoniecznie, planety maja jakies pole siłowe, bo jak się zabardzo zblirzysz to sie odbijasz

[Stalovy]

Kajtek, Sau dobrze napisał... w X2 statki ze zwykłymi osłonami spaliłyby się przy próbie wejścia w atmosferę. Ty też masz rację: statek się 'odbija', ponieważ ma zainstalowany układ zmieniający kurs, gdy za bardzo się zbliżysz do górnych warstw atmosfery. Chociaż sam osobiście nigdy tego nie próbowałem

[General Tatarin]

tak.... tak... tylko ten zwrot jest bardzo gwałtowny, bo mnie 25% kadłuba (w pegazie) odjęło innym razem, gdy walnąłem w coś przypominającego szczątki planety (home of litch (światło) – nie pamiętam jak się to pisze) to nawet 5% tarcz mi nie odjęło...

[RAFIO]

Spróbój z księżycem na Argon Prime

[General Tatarin]

nie mam za bardzo czasu.... muszę się uczyć... skończyć mój projekt 3d, skończyć stronę www... i kupa inne roboty a co tam jest takiego specjalnego?

[Sauron11]

statek się 'odbija', ponieważ ma zainstalowany układ zmieniający kurs, gdy za bardzo się zbliżysz do górnych warstw atmosfery. Chociaż sam osobiście nigdy tego nie próbowałem

Ja próbowałem i potwierdzam, że pierwsza gwałtowna zmiana kursu następuje bodaj bez powiadomienia, taki układ bezpieczeństwa na statku, a jak pilot się dalej upiera to się pojawia komunikat "Wejście w atmosferę planety" i jest wielkie bum