Skolonizowałem President End. Kilka SPP, Kryształki, Bimber - razem z 15 fabryk łącznie ze Stacją Handlową Argonów (czy KTOKOLWIEK wie JAK dodać do niej towary ?!). Do tego masa transportowców. Wszystko pięknie i ładnie. ALE ...
Od czasu postawienia tam moich fabryk Krzaczki wpadają na kawę bardzo regularnie - i to po 2 duże klastry na raz. No więc kupiłem do Prezydenta Płaszczkę i Odyseusza - full wypas oczywiście. Zadowolony zaczałem oglądać na mapie jak stateczki zasuwają i kaskę zarabiają - po prostu bajka. Z nieoczekiwaną wizytą wskoczyła ciocia Krzaczek. Patrzyłem i czekałem jak mój Odys ruszy na nich - a tu NIC. wydałem mu komendę - też NIC

Odyseusz "zaplątał" się w szczątki stacji kosmicznej. Stał w miejscu i nie był w stanie ruszyć się ani do przodu ani do tyłu


A .. Małe statki i korwety nie "zaplątują się"