Teladi Albatros

[Black-Templar]

Uciułałem w końcu ok 40 mln i zastanawiam się nad wyborem mojego statku dowodzenia. Na m2 mnie nie stać więc pomyślałem o TL . Po przejrzeniu wszytkich dostępnych me oko padło na Albatrosa . Choć jest drogi posiada siłę ognia większą od lotniskowca ,sporą ładowność i potężne osłony. Jednak zanim wywalę całe oszczędności chciałbym znać wasze opinie/przeżycia związane z użytkowaniem tego ptaszka

[Stalovy]

WOW, 40 mln... sorry za OT, ale ja na koncie miałem góra 10 mln, które poszły na Rybołowa... zazdroszczę konta!

[Black-Templar]

Prawdę mówiąc stało się to przypadkiem. Mam tylko jakieś 4 spp i kilka kopalni w dobrze bronionych sektorach ale dzięki mojej sklerozie i wiecznie przeszkadzającej mi w graniu dziewczynie zapomniałem wyłączyć kompa na całe 3 dni w momencie gdy czekałem w swojej spp na przylot statku z moim jumpdrivem (czekałem na se"t"cie) . Po powrocie do domu oczom nie wierzyłem. Nie straciłem ani jednego statku! A konto wzrosło do ponad 40 mln.

[Marcybiskup]

A co rangami? Nie spadly?

Co do Albatrosa, gdy uzbieralem pierwsza kase, mialem podobna sytuacje jak Ty - i klopot z wyborem. Kupilem Albatrosa, wyposazylem go na full... i wlasciwie nie wiedzialem po co.

Spoiler

Show

Po pierwsze - zle sie czulem w tym najbrzydszym z TLow
Po drugie - kiedy probowalem wykorzystac jego cechy bojowe, znudzilo mi sie od razu. Owszem, zniszczylem klaster. Ale stajac w miejscu, bo przeciez tego monstrum nie da sie obrocic! Po prostu nie ma zadnej satysfakcji z walki, gdy go pilotujesz. A powiedzmy sobie szczerze - TLa raczej nie spotykaja przygody godne takie wyposazenia. Dla mnie byla to strata pieniedzy i rozczarowanie.
Po trzecie - gdy spojrzec na jego zalety jako TL, tez nie jest najlepiej. Ladownia nie najwieksza, ilosc dokujacych statkow tez srednia. Ogolnie rzecz biorac, IMO Albatros to wielki sredniak.

Wtedy wybralem szybsza i bardziej ladowna Orke (kupowalem po dwie, czy nawet trzy fabryki na raz) - i w ogole tego nie zalowalem

Jesli masz sklonnosci bojowe, zbieraj dalej na M2.

UWAGA: w moim spoilerze NIE MA sposobow na zdobycie kasy! Sa za to moje wrazenia z Albatrosa - bardzo subiektywne, wiec osoby, ktore chca wybrac SAMODZIELNIE TLa, nie powinny go czytac.

Kazdy chcialby miec wlasny lotniskowiec, ale musialbys wlaczyc SETA na nastepne trzy dni



...wiem, ze nie o to pytasz, ale na Twoim miejscu wszystko zainwestowalbym w fabryki! Potem kupisz kazdy statek!

EDIT: Dobra, ospoilerowalem

[Boba_Fett_]

Zgadzam sie z Marcym,

Spoiler

Show

kupuj fabryki, duzo, dziesiatki, setki fabryk Ja tak robilem wlasnie, teraz po 3-4 godzinach gry mam kase na kolejna korwete moglo by byc wiecej gdyby nie wymiana wewnetrzna miedzy fabrykami, co raczej bylo konieczne ze wzgledu na to ze produkuje dla siebie oslony i bron Takze, fabryki fabryki fabryki, i jeszcze raz fabryki, potem mysl o statkach

PS
Wiem ze nie na temat pisze, ale niestety nie znam Albatrosa

[Stalovy]

No chłopaki... zabiliście grę! Takie rzeczy to w spojlerki, a nie razić po oczach nieprzygotowaną, żądną przygody młódź...
Nadmiar kasy IMHO zniszczy przyjemność grania. A już na pewno podawanie sposobu na jej zdobycie, i to w takich ilościach. Ja wiem, też na początku chciałem mieć tyle zer na koncie, by od razu kupić wszystkie statki, ale dopiero po 2,5 miesiąca (wczoraj znaczy) stać mnie było na pierwszą korwetę (Rybołów). I co? I nie żałuję ani sezury, którą spędziłem latając i ciułając kredyty Sorki za OT, ale plizzz... SPOiLERY!!

[Boba_Fett_]

Przepraszam Stalovy, nie zwrocilem uwagi na tresc Juz poprawilem swoj blad

[Marcybiskup]

No ch3opaki... zabiliście grę! Takie rzeczy to w spojlerki, a nie razić po oczach nieprzygotowaną, żądną przygody m3ódź...
Nadmiar kasy IMHO zniszczy przyjemność grania. A już na pewno podawanie sposobu na jej zdobycie, i to w takich ilościach.

Aaaaaaarg! Juz sie nie gniewaj, zrobione!

UWAGA: w moim spoilerze NIE MA sposobow na zdobycie kasy! Sa za to moje wrazenia z Albatrosa - bardzo subiektywne, wiec osoby, ktore chca wybrac SAMODZIELNIE TLa, nie powinny go czytac.

[Jones Abrahams]

Ja przepraszam ale chciałem zadać małe pytanie , można?
Koledzy, czemu powyższe rozważania daliście w spojlerki? Przecież tam nie ma odkrywania fabuły? Nie rozumiem czegoś?

Pozdrawiam

ps. No, dobra, żartowałem, nie gniewacie się?

[euzebiusz3]

Jeśli idzie o wybór TL (dotyczy także innych statków) to przed zakupem musimy sobie odpowiedzieć do czego ma on nam służyć.
Osobiście używam Herkulesa i to nie dlatego, że jest najtańszy (choć miało to pewne znaczenie):
- cena!
- prędkość jest zbliżona do pozostałych TL – poza Słoniem różnice nie są istotne
- aż 6x125MW (Albatros także)
- durzy hangar – aż 27 statków (może to być taka latająca baza), ma to znaczenie gdy musimy przewozić dużo TS – zwłaszcza jeśli szuka się optymalnego TS dla danej fabryki, a ten znajduje się na drugim krańcu mapy (ciekawym zastosowaniem może być, dzięki dużym osłonom, wykorzystanie go do przewożenia łapanych okrętów, które z reguły nie mają tarcz i są poważnie uszkodzone, a przez to BARDZO powolne i narażone na atak).
- 13.000 jedn., można spokojnie nabrać energii dla napędu skokowego i jeszcze zostaje miejsce na fabrykę (przy 2000 ogniw i pełnym uzbrojeniu wchodzi niemal wszystko w tym stacje i doki zaopatrzeniowe)
- najlepszy stosunek ceny do jednostki ładowni – jedna jednostka kosztuje 1313kr (w Albatrosie aż 2378kr), a kupując TL chodzi przecież o ładowność i funkcjonalność , rzadko przecież przewozi się kilka fabryk (choć ostatnio brakowało mi tego)

Jeśli ktoś szuka naprawdę dużego transportowca, nie licząc się z kosztami to odpowiedź może być tylko jedna : MAMUT (osobiście zbieram już fundusze). Należy pamiętać że TL to z założenia duży transportowiec i nigdy nie zrobimy z niego okrętu liniowego.

PS. Temat ten był już poruszany na forum. Dlatego proponuję przejrzenie zawartości forum.

[Black-Templar]

Spoko. Dzięki za opinie. Ale sam już nie wiem co sądzić o Albatrosie. Mówiąc o statku dowodzenia chodziło mi o okręt uniwersalny a nie typowego TL ,M1 czy M2. Coś co by łączyło 3 w 1. Kupiłem na próbę Albatrosa i spróbowałem nim powalczyć - wynik rozwalona w drzazgi stacja piracka (pirackich statków nie liczyłem) , rozwalony xenon J , i prawie mi się udało zepsuć K (skubaniec był za szybki ) . Manewrowność taka jak w niszczycielach (prawie) , wygląd niestety paskudny (na szczęście cały czas patrzę z kokpitu), ładowność jak dla mnie w sam raz gdyż nie zamierzam bawić się w kosmiczne ilości fabryk (30 nie więcej) bo potem nie nadążam z kupywaniem nowych transportowców w miejsce zniszczonych i całą grę spędzam na mapie galaktyki.Równie ważne dla mnie jest to że mogę gościa zostawić prawie w każdym sektorze na oos mam rezultaty podobne do m2.

Propo rang z admirała do nowicjusza .