No więc, przedstawiam, co wymyśliłem i odkryłem
POMYSŁY
Dźwięk może zależeć:
->
od wielkości lub klasy statku zbliżającego się
- Dla Statków Pirackich i Orinoko odzywał się w odległości 15,x km, niekiedy w odl. 10,x km, a parę razy z 9,x km. Podobnie było gdy goniłem Bajamony i Mandeleje. Teza, że dźwięk zależy od wielkości statku, upadła.
->
od prędkości tego statku
- Nie. Statki, które goniłem, miały różne prędkości, od około 50 do około 150, a dźwięk rozlegał się w tej samej odległości.
->
od kierunku jego lotu
- Też nie! Leciałem na czołowe - 15 km. Goniłem za statkiem - 15 km.
->
od pojawienia się statku w odległości, z której po wciśnięciu np. T lub E można go złapać na automatyczne zaznaczanie
- Nie. Miałem 'kręcący się' celownik (po wciśnięciu 'T') i usłyszałem dźwięk, a dopiero dobrą chwilę później statek został namierzony jako cel.
->
Od tego czy lecisz z SETA
- Nie. Leciałem z SETA i dźwięk był w odległości 15 km, tak samo jak bez SETA (sprawdzałem z sejva).
Nie bawiłem się jeszcze rakietami - może tu leży rozwiązanie? Nie umiem się jakoś przekonać do używania rakiet, wolę dogfight.
Efektem ubocznym experymentu jest to, że od wczoraj jestem posiadaczem Perseusza i Novy (na maxa wypasionych)

Wcześniej latałem na wymaxowanym Orinoko (został i lata jako eskorta dla Novy). No, niedługo trzeba będzie zrobić misję w Ore Belt (potrzebne szerszenie), więc może przekonam się co do rakiet. Pozdrawiam!
PS. Jeśli można, to poproszę o jakieś sugestie, jakieś pomysły - postaram się je sprawdzić.