
Dziś wziąłem się znów za fabułę (od początku). Było by dobrze, gdyby nie to, że:

1. Wylatuję i zatrzymuję się po 10 przebytych metrach od wlotu. Obracam się i obieram stację jako cel. Włączam kanał rozmów i wybieram "Proszę o pozwolenie na dokowanie". Dostaję pozytywną odpowiedź. Oddalam się o kolejny 1 (UWAGA: JEDEN!) metr, a tu mi nagle wybucha statek



2. Wracając z Sayą Kho i naukowcami, okazało się, że...
...osłony jednak by się przydały. Piraci zaatakowali mnie pod samym nosem Argon Jeden, który nawet palcem nie kiwnął, by mnie ratować! Musiałem więc przechodzić tę misję 4 razy i dopiero za czwartym razem miałem szczęście i zostało mi 5% Kadłuba

3. Otrzymałem Merkurego od pani Eleny Kho i co się okazało? Że ma on... ...5% kadłuba



