[X3] O.O Przejęty Kha'acki statek!!!!

[MaxDyner]

zrobiłem nalot by wyprobować GFU beta i wyskoczył nie wiedziałem że Kha'aki wyskakują Xenoini to tak ale Kha'aki? Mam czystego X bez Xtma

[LeWaR]

Amerykę odkrył....

[Yacek]

A co to Ameryka? Jak na zachód to tylko Indie.
Oczywiście że wyskakują Kha'ak.

[Savri]

Jak wyskakują, jak ich nie widać... Chyba znikają

[Remx]

Mysliwcami Khaki kotroluja komputery poprostu przy trafieniu twoim wyskoczył blue screan i system padł

hrhr

[Rzulf]

w x2 sie takim cackiem nalatalem =) jak sie lasery uzbiera to z automatycznym naprowadzaniem biada wrogom =)

[MaxDyner]

HEJ!!! A jak by xenonom sprzedać Windowsa XP bez łatek LOL to by rozłożyło całą flotę na łopatki. Leci sobie taki XL namierza pirackiego błotniaka, "myśli" łatwa zdobycz celuje naciska spust a tam blue screen he he he!!!


Edit:
A co do Kha'aków (jakie tu u?) to oni nie komputery tylko zrośnięci ze statkiem coś jak zergowie;) Bo Kha'aki to rasa o "strukturze roju" i "używają KRYSTALICZNYCH statków klasterowych" czyli to rasa inteligentnych kryształów.

Spoiler

Show

i to dlatego walczą o resztki swojej planety w która mógł trafić meteor lub kometa dając życie całej rasie a niszcząc planetę.

a tak w nawiasie to szukam informacji o historii i ogólnie opowiadających o świecie X'a. czytałem historię świata X http://www.xanth.eu.org/~xudb/index.php?p=history
i szukam czegoś podobnego

[Mani_]

W języku polskim każda (napotkana przeze mnie) końcówka óW powinna być pisana przez o z kreseczką.

Khaków, Xenonów, Boronów, Złomów, Ziomków itd...

Podstawowe zasady ze szkoły podstawowej.


//EDIT do posta niżej
Bo zazwyczaj, jak się zwraca uwagę, to osoby się denerwują i obrażają...

[MaxDyner]

To żem napisał przez ó ale nie wiem może jakiś wyjątek ;P Pisałem wcześniej przez u i nikt się nie czepiał

[Yacek]

Bo zazwyczaj, jak się zwraca uwagę, to osoby się denerwują i obrażają...

Nie wszyscy Mani, ja wziąłem sobie Twoje rady i uwagi do serca. Włączyłem polski słownik w FF i jestem z tego bardzo zadowolony. Pozdrawiam i dziękuję za cenne wskazówki.

[MaxDyner]

Ja gdyby nie FF to róża pisał bym RURZA!!!!! tak w szkole kiedyś napisałem na dyktandzie w 2 gimnazjum ;P Dysleksja i dysgrafia nieuleczalne

[Mani_]

(...) Dysleksja i dysgrafia nieuleczalne

To tylko jedno z wielu ograniczeń ludzkiego umysłu. Ważnym jest, by nie dać się temu podporządkować, jak tak zrobimy, to w życiu będzie raczej ciężej niż lżej .

Zachęcam do pracy nad swoimi "ograniczeniami". Wszystko, co wymyślił ludzki umysł da się pokonać i zwyciężyć :>.
Życzę powodzenia i pozdrawiam

[Sauron11]

A'propos "Kha'ak", to w X3 przyjęto zasadę, że Kha'ak się nie odmienia, więc nie ma potrzeby na forum pisać "Kha'aków", szczególnie jak ktos ma problemy z ortografią .

Dysleksja i dysgrafia nieuleczalne.

Tak jak lenistwo, tak i te dwie cechy sa całkowicie uleczalne. Współczynniki odpowiedzialne: chęci, odpowiednie nastawienie, wytrwałość, orientacja na sukces .

[Randor]

Na początek chciałbym się przywitać po długim czasie hibernacji gdzieś daleko w kosmosie w dawno zapomnianym sektorze na bliżej nie znanym mi statku

Właśnie sobie zakupiłem gre X3 i nietety musze chwilowo grać na laptopie
ale miałem dosyć interesującą sytuacje innymi słowy, tego nic nie przebije !

Właśmie przelatuję sobie przez bramę do sektora obok i znajduje się w Argon Mommoth dosłownie wskoczyłem do wnętrza i zaczłem się odbijać od jego powieżchni i co najciekawsze jego osłony musiały być słabe bo chłopak po chwili się rozpadł na kawałki a ja musiałem wgrać ostatnio zapamiętaną sytuację bo jego ekipa ochroniarzy mnie zjechała jak pieska.

[MaxDyner]

Gz bo mi się to nie udało jeszcze a wielu się tym już chwaliło. Jedyne co mnie spotkało to nemezis wyskakujący z bramy wprost na mnie, było plask i go niema latam M7:) A tak na marginesie to przy bramach masz takie światełka i one tam są nie do ozdoby ale jak podchodzisz do skoku to się pokazują i z małej odległości zaczynają "mrygać" jaśniej w jakimś kierunku i wiesz czy coś leci czy nie.

[starjacker0]

Naprawde? Bo ja o tym o nie wiedzialem, myslalem, ze te swiatelka sa po to, aby wiedziec gdzie znajduje sie brama (zwlaszcza jak ktos recznie przelatuje przez nia).

[LeWaR]

Zasada jak na skrzyżowaniu:
- ZIELONE - możesz lecieć
- CZERWONE - stoisz i czekasz na zielone.

[Mani_]

A ja na przykład nigdy nie zważałem na jakieś światła. Po prostu wlatywałem i nie przejmowałem się niczym -,-. Owszem, zdarzało się, jak wylatywałem z bramy jakimś TLem, potrącenie kilku robaczków, ale nie zważałem na to zbytnio i leciałem dalej .

[starjacker0]

No to tak jak ja. Nawet nigdy nie zwrocilem uwagi na to, ze te swiatelka moga sluzyc jako sygnalizacja. Ile nowych rzeczy mozna sie dowiedziec po pewnym czasie grania.

[Yacek]

ale miałem dosyć interesującą sytuacje innymi słowy, tego nic nie przebije !

Właśmie przelatuję sobie przez bramę do sektora obok i znajduje się w Argon Mommoth dosłownie wskoczyłem do wnętrza i zaczłem się odbijać od jego powieżchni i co najciekawsze jego osłony musiały być słabe bo chłopak po chwili się rozpadł na kawałki a ja musiałem wgrać ostatnio zapamiętaną sytuację bo jego ekipa ochroniarzy mnie zjechała jak pieska.

Ja już kiedyś o tym pisałem, po skoku przez bramę, znalazłem się w Słoniu.