MaxDyner, jeżeli nie lubisz inwazji Xenońskich to po prostu nie przyjmuj na nie zlecenia. Słowem - nie zaciągaj się

. Będziesz miał z głowy problem spadających fps-ów, ale za to stracisz mnóstwo kasy, którą można zdobyć na inwazji. Osobiście żyję w X-świecie po to, aby zrobić na złość Xenonom

. Za ostatnią inwazję zarobiłem na czysto 28 mln ( i równiutkie 200 zestrzelone Xenonki ).
Inwazje powtarzają się i to dość często. Przy najmniej u mnie, ale mam już za sobą fabułę i bardzo dobre reputacje u ras ( szczególnie Argonów ).
Najbardziej inwazjonośne sektory to :
Scale Plate Green i Getsu Fune
Szczególnie ten pierwszy sobie upodobałem. Zdarzało się, że skończyłem inwazję, wyskoczyłem do sąsiedniego sektora i po powrocie miałem nowe zaproszenie do tanga
Pozdrawiam i życzę udanych łowów.
EDIT :
Musiałem wprowadzić małą poprawkę, bo nakłamałem trochę.
Za inwazję zarobiłem 28 mln, a nie 20 jak podałem wcześniej. Nie doliczam do tego np. 3 x GFUgama ( 970 tys. każdy ) czy inne pukawki, z których Xenoni raźno wyskakiwali
