Podaję taką ciekawostkę: Gdy już kupisz sobie statek np Paradiański Herkules (coś ponad 17 mln, wiem od znajomego, ja nie mam jeszcze tyle i jest podobno najtańszy w tej klasie), sterowanie nim potrafi doprowadzić do szewskiej pasji ale gdy włączy się SETA przestaje być to problemem . O dziwo nie wyłącza się, gdy manewrujesz w przastrzeni .
SETA nie wyłącza się gdy manewrujesz delikatnie myszką w korwetach i większych statkach. Jeśli zrobisz gwałtowniejszy ruch (lub klawiszem), to się wyłączy.
Mam małe pytanie które w pewnym sensie trzyma się tematu, otóż co to jest za statek na sreenie z tyłu pudełka z grą, i czy można go gdzieś spotkać (chodzi o taki z amerykańską i niemiecką flagą na burcie, a także z logiem egosoftu na przedniej części kadłuba) CO do okrywania map ile jest tych sektorów, bo nie wiem czy szukać dalej:
Spoiler
Show
odwiedziłem ok.125 sektorów łącznie z paroma sektorami khaaków i nie mogę znaleść żadnej kolejnej bramy, wszystke bramy w nieznanych sektorach są zniszczoczone
No patrz, a ja myślałem do tej pory, że to Tytan. Rzeczywiście chyba trochę inny.
Co do sektorów, to chyba mniej więcej jest tyle. Jak ci brakuje to zainstaluj sobie MWM
Urban wrote:Mam małe pytanie które w pewnym sensie trzyma się tematu, otóż co to jest za statek na sreenie z tyłu pudełka z grą, i czy można go gdzieś spotkać (chodzi o taki z amerykańską i niemiecką flagą na burcie, a także z logiem egosoftu na przedniej części kadłuba)
Faktycznie, screen jest ale w całym wszechświecie X jeszcze takiego nie widziałem . Kształtem przypomina technologię Argońską. Podobny do Kolosa a jednak inny, hmm. Trzeba badziej postarać się poszukać. Jest to pewnego rodzaju wyzwanie...chyba, że jest on tylko na podpuchę lub był ale tylko w wersji beta gry .
MariuszDW wrote:SETA nie wyłącza się gdy manewrujesz delikatnie myszką w korwetach i większych statkach. Jeśli zrobisz gwałtowniejszy ruch (lub klawiszem), to się wyłączy.
To prawda ale w tym przypadku (patrz wyżej) nie trzeba delikatnie wykonywać ruchów myszką. Można wcisnąć jakikolwiek klawisz sterujący tak długo, aż uzyskasz odpowiedni kierunek lotu.
No to taka mała ciekawostka. Nasze forum pod względem ilości postów jest największe w dziale Other Languages(Niestety albo stety Italiano makaroni wyprzedzają nas w ilości tematów, ale za to nasze na pewno są bardziej rzeczowe ) i 4 ogólnie. Do 3 miejsca,(które piastują la Francais) brakuje nam zaledwie coś około 2 tys. postów,(co to dla nas ).
Hehe to morze jeszcze jedna totalnie nikomu nie potrzebna i nie przydatna ciekawostka. Koleś mający największą ilość postów i zarazem będący moderatorem angielskojęzycznego forum ma o 30 postów więcej niż całe nasze forum.No teraz już tylko 29
Psilon wrote:Hehe to morze jeszcze jedna totalnie nikomu nie potrzebna i nie przydatna ciekawostka. Koleś mający największą ilość postów i zarazem będący moderatorem angielskojęzycznego forum ma o 30 postów więcej niż całe nasze forum.No teraz już tylko 29
Ten to dopiero "przeprowadzil" sie na dobre do swiata X
Pytanko . Czy tylko u mnie podczas lotu khaackim m3 wszelkie dane okrętów (parametry) są oznaczone znakami ??? ? Nie chodzi mi o sam myśliwiec ale o inne statki które chcę przejrzeć (np. w stoczni).
"Systemy operacyjne obcych są niekompatybilne" Marcy -> Khaakowie po prostu używają Windowsów... Wszystkie inne rasy już się przesiadły na Linuxa
Black-Templar -> Tak, to prawda, w każdym Khaackim okręcie dane wszystkich ras oprócz ich samych są nie wyświetlane... Za to w "normalnym" okręcie można zobaczyć dane Khaaków dopiero po zakupieniu o nich informacji...
[ external image ]
---------------------- Konflikt Splicki jeszcze trwa!
Wiele jest sposobów, jakimi może posłużyć się wróg dla upokorzenia naszego, rozwijającego się w duchu współzawodnictwa pracy kraju. Oto angielski pisarz J.R.R. Tolkien opublikował jakiś czas temu książkę, atakującą w zakamuflowany sposób nasz sprzyjający człowiekowi ustrój.
Tytułowy "Władca Pierścieni" - Sauron jest przywódcą biednego kraju, w którym rozwinięty kolektyw posiada autentyczną władzę, sprawowaną przez wybranych na dożywotnią kadencję Nazgulów (zwanych w powieści, o ironio, upiorami).
Orkowie - klasa robotnicza Mordoru są opisani jako postacie ohydnego wyglądu i obyczajów (jakże mógł dostrzec piękno ludzi pracy wymuskany angielski panicz - potomek narodu imperialistów?). {...} świetnej organizacji, pracy i porządkowi w Mordorze, kraju przedstawionym jako "spopielona pustynia" (czyżby nutka zazdrości?), przeciwstawia się obraz krain żyznych, "mlekiem i miodem płynących", w których wszelkich dobra konsumpcyjne rosną nieomal "na drzewach". Jednak skąd biorą się w rzeczywistości, ciężko stwierdzić - może pomoc istoty nadprzyrodzonej, tzw. boga? Ha ha! {...} Podczas, gdy w pracujacym dzień i noc Mordorze brak jest podstawowych produktów żywnościowych i wody, kraje sąsiednie opływają w dostatki.
Jak to mało subtelne odniesienie do naszej rzeczywistości, w której wybujały kapitalizm mami nas obrazkami dobrobytu, którego źródeł nie sposób się dopatrzyć (czary Gandalfa i elfów?), a chłopi i robotnicy naszego obozu pracują rzetelnie i uczciwie, dorabiając się bez krzywdy ludzkiej, dochodząc do wszystkiego pracą własnych rąk {...}.
Elfy, hobbici i tzw. szlachetni duzi ludzie symbolizują grupę próżniaczej arystokracji i burżuazji, próbującej przeciwstawić się globalnej rewolucji, podczas gdy orkowie i trolle, ukazani jako stwory ciemności, kryją się pod ziemia i niby górnicy w pocie czoła harują na kawałek suchego chleba (nie dla nich lembasy ani miruvor!) Organizujący ich w związki, dokarmiający i walczący o prawa mniejszości, czarodziej Saruman, zostaje napiętnowany i nazwany zdrajcą, jego siedziba zniszczona przez zawsze gotową do chuligańskich wybryków reakcyjną, bikiniarską alternatywę. {...} Szerząc socjalizm w Shire, Saruman zostaje schwytany i ukarany bez sądu przez hobbitów, wspomaganych (i opłacanych) przez kapitalistyczne mocarstwo Gondoru. {...} "Siły dobra" w książce Tolkiena są złożone z indywidualistów, których ręce nigdy nie skalały się ciężką pracą. I to dyskryminuje Froda, Aragorna, Boromira oraz szerzyciela zabobonów i guseł czarodzieja Gandalfa. A Tom Bombadil to w jednej osobie przedstawiciel bananowej młodzieży i satrapa we własnym kraiku, utracjusz i tyran, dysponujący nieograniczoną władzą - jakim prawem?
{...} Jeszcze Faramir, zawsze elegancki, inteligentny i czarujący niczym James Bond, sabotujący wszelkie przejawy internacjonalizmu. Galeria postaci bez ideologicznego kręgosłupa, poderwanych do walki na zasadzie "przeciw inności". Jakie to szczęście, że rewolucji socjalistycznej nie da się powstrzymać przez wrzucenie jakiejkolwiek, choćby i najcenniejszej relikwii do ognia. Trzymaj się Mordorze, otoczony przez wrogich reakcyjnych sąsiadów! {...}
Czy to żart? Nie! To ponoć autentyczny cytat:
Władysław Oczeret - Czerwony Sztandar z dnia 24 maja 1971
Pomagając borońskiej księżniczce wchodzisz w konflikt z PRAWEM!
ZUZANNO!!! Natychmiast wracaj do rodziców! Przestań wreszcie za mną chodzić!
GFU jest bronią niesportową!
Kiedyś pojadę do Dufftown... Ja nawet nie wiem co to jest ICQ, ale też mam tam nr dresofonu...