Skoro powstaje Gildia Najemników... to proponuję założenie Królewskiego Zakonu Ciemnego Błękitu
Oczywięcie zakon miałby zrzeszać wszystkich gotowych wspierać świętą sprawę odzyskania borońskich posiadłoci.
Taka inicjatywa cieszy. Mysle, ze ja i przynajmniej Indocrine bylismy juz w zakonie, zanim oficjalnie powstal
Pierwszym zadaniem Zakonu powinno byc ustalenie, ktore z sektorow nalezaly do Boronow przed atakiem Splitow i Konfliktem Boronskim. Dla mnie jest to troche niejasne, zwlaszcza wobec pewnej liczby sektorow teladianskich, ktore oddzielaja przestrzen Boronow od przestrzeni Splitow.
Wydaje mi się, że w opisie niektórych sektorów jest to zaznaczone. Dodatkowo pewnie jakby dokładniej przestudiować historię Boronów to również kilka sektorów dałoby się "odnaleźć".
Mnie również zastanawia ten dziwny fakt, że Boroni pozakładali kolonie za sektorami Teladian nie mając wcześniej z nimi kontaktu. Czyżby zdobyczne (przez Splitów) sektory zostały odsprzedane Teladi ?
Jestem za Zakonem . Odnośnie odzyskiwania sektorów - dlaczego mamy coś udowadniać ?? Sprawmy, aby to Splici musieli udowodnić swoje prawa do sektorów .
Ja też za!! I dodatkowo, chciałem poprosić, aby jednym z pierwszych zadań Zakonu było wyczyszczenie prawie wszystkich sektorów Splickich. Dlaczego prawie wszystkich?? Ponieważ trzeba zostawić kilka stacji, doków itd. dla potomności. Do każdego zdobytego Splickiego sektora wysyłamy full-wypas Płaszczkę... Siara dla Splitów Co Wy na to??
Pozdrówka
[ external image ]
---------------------- Konflikt Splicki jeszcze trwa!
Zagłosowałem na tak, bo nie było opcji; najemnicy tak, ryby do wody
Pozdrawiam
Pomagając borońskiej księżniczce wchodzisz w konflikt z PRAWEM!
ZUZANNO!!! Natychmiast wracaj do rodziców! Przestań wreszcie za mną chodzić!
GFU jest bronią niesportową!
Kiedyś pojadę do Dufftown... Ja nawet nie wiem co to jest ICQ, ale też mam tam nr dresofonu...
Taka inicjatywa cieszy. Mysle, ze ja i przynajmniej Indocrine bylismy juz w zakonie, zanim oficjalnie powstal
Racja, racja
Co do sektorów, trzeba prześledzić dokładnie archiwa historyczne, może coś więcej jest w opisie BTF czy pierwszej gry? (nie znam ich niestety )
Ale koledzy Neiklot i Foaloke, trochę opanowania nie zaszkodzi, to Splici są znani ze swojej pogardy i porywczości. Z naszej strony wszystko musi mieć szerokie podstawy moralne i prawne. Oczywiście dążenie do odzyskania sektorów spełnia te normy
W następnym wcieleniu będę Borońską Księżniczką
Porucznik ekspedycji karnej przeciwko Splitom.
Hej, naukowcy! A może po prostu dacie jakieś zlecenie, co?
Pomagając borońskiej księżniczce wchodzisz w konflikt z PRAWEM!
ZUZANNO!!! Natychmiast wracaj do rodziców! Przestań wreszcie za mną chodzić!
GFU jest bronią niesportową!
Kiedyś pojadę do Dufftown... Ja nawet nie wiem co to jest ICQ, ale też mam tam nr dresofonu...
Pomimo, że Królewski Zakon Ciemnego Błękitu jeszcze oficjalnie nie powstał to już dorobił się inwektywy pod swoim adresem: "ideowi mordercy"
To jednak cieszy... bo oznacza, że taka inicjatywa jest potrzebna. Jako pomysłodawca chciałbym poprosić chętnych o składanie propozycji jak ma przyjąć kształt (IMHO chciałem utworzyć coś na kształt zakonów rycerskich taki jak np. Kawalerów Maltańskich). Oczywiście miałaby to być organizacja w pełni jawna, ze ściśle określonym kodeksem postępowania i jasnymi regułami nią rządzącymi.
Tak, zakon rycerzy i rycerek(wszak kobiety też muszą mieć wstęp ) to odpowiednia forma. Zaszczyty za zasługi, ścisły kodeks honorowy, uroszyste składanie ślubów posłuszeństwa wobec Królowej. Tak, to będzie interesujące
W następnym wcieleniu będę Borońską Księżniczką
Porucznik ekspedycji karnej przeciwko Splitom.
qui-stay-gon wrote:moge się zapisać do zakonu ale żadnej królowej kłaniać się nie będe jestem wojownikiem anie jakimś tam sługusem
Zakon rycerski polega między innymi na tym, że jego członkowie są winni posłuszeństwo władcy. Królestwem Boronów rządzi Jej Wysokość Królowa i sprawa posłuszeństwa jest jakby jednoznaczna
W następnym wcieleniu będę Borońską Księżniczką
Porucznik ekspedycji karnej przeciwko Splitom.
qui-stay-gon wrote:moge się zapisać do zakonu ale żadnej królowej k3aniać się nie będe jestem wojownikiem anie jakimś tam s3ugusem
Zakon rycerski polega między innymi na tym, że jego cz3onkowie są winni pos3uszeństwo w3adcy. Królestwem Boronów rządzi Jej Wysokość Królowa i sprawa pos3uszeństwa jest jakby jednoznaczna
Poza tym Atreus... przepraszam, Jej Wysokosc to naprawde swietna babka, nie ma o czym gadac. Dlatego potrafi porwac tlumy. W innych przestrzeniach juz nie ma wladcow takiej klasy... takich kobiet zreszta tez coraz mniej. Szkoda, ze Menelaus flirtuje z jakims argonskim pilkarzem. Gdyby byla choc w polowie tak madra, jak jej Matka... ;P
Oj, robaczki, i na co Wam te wszystkie 'zakony' ? Przeciez zaniedluga i tak wszystko, co macie, utracicie, gdyz... IMPERATOR POWROCIL !
Musial na chwile opuscic X-wszechswiat. Ale wylaczie po to, aby ten sie troche rozrosl, bo w sumie to nie bylo w nim czego podbijac...
Wielkiego Imperium nie bylo, i nie ma... ale bedzie !
Marcy --> coz, jako ze ta linijka Ci wadzi, to ja jeszcze pogrubilem ! Nie darze sympatia Splitow - ale rasistowskie hasla boronskiego elementu wywrotowego mnie rozsierdzaja...