Użytkowałem dotąd: (prócz oryginalnego modemu Neo dostarczanego z TP) modem ze switchem D-Link (spalił się po burzy), router Pentagram Cerberus, a obecnie też kablowy Cerberus, tylko nowszy, od 4 miesięcy.
Niestety mam problem z synchro sygnału NEO na tym najnowszym sprzęcie; problemu nie idzie rozwiązać metodą zmiany konfiguracji ustawień modemu wg kroków polecanych przez innych internautów.
Parę dni temu technik z Tepsy po sprawdzeniu linii i podłączeniu się do niej ze swojego sprzętu zawyrokował, że problem braku synchro leży po stronie Cerberusa. W sumie sprzęcik działał dobrze przez 4 miesiące, a ostatnio, bodaj po burzy (choć komp był odłączony), nie chce się łączyć. Ale np. wczoraj synchro wróciło i było nieprzerwanie przez jakieś 3 godziny, po czym po zmianie ustawień (w ramach testów) na inne i powrocie do poprzednich - już nie chciał z powrotem się łączyć. Nie bardzo rozumiem, co mu może dolegać

Waszym zdaniem jest sens grzebać dalej w Cerberusie czy zanabyć jakiś inny, np. Linksys also Asmax?