Mam taki mały problemik z komputerem...
Otóż, od pewnego czasu niezależnie od tego co podepnę do komputera przez USB występuje zjawisko zacinania się komputera, tzn sprzęt wyraźnie zwalmia (chyba nie muszę mówic jaki to ma wpływ np na latanie w X2)
Najlepiej widać to podczas oglądania filmów, ponieważ występuje zjawisko "rozjeżdżania się wizji i fonii.
Myślałem że problem dotyczy kodeków, ale po odłączeniu sprzętu od USB problem zanika(np stacja dokująca telefonu, port IRDA, czy właśnie JOY).
Jak już pisałem mam możliwość podpięcia dodatkowech USB z obudowy, tyle że na płycie są gniazda, a z usb wystają pojedyńcze kabelki z takimi "cósiami" na końcach.

moja konfiguracja:
windows XP
P III 750 (przekręcony na 833)
płyta P6VAM ECS (o ile pamiętam)
378 MB SDRAM
GF 4MX 440

I nie wiem co mam jeszcze napisać

EDIT:
Oczywiście reinstalka windy nic nie zmieniła
