No to ja sięustosunkuję do wypowiedzi ludzi z poprzedniego wątku
sYs|FlyMASter->
Klasyczny odrzut ma jedną charakterystyczną wadę. Jego skuteczność mocno zależy od dyszy. Przy paliwach chemicznych, zimnych, gdzie dysza jest na przykład stalowa, ceramiczna itp... wydajność jest spora. Niestety do cieplejszych materiałów pędnych trzeba stworzyć dyszę elektromagnetyczną. Jej wydajność jest mniejsza 2-3 razy. Ale to i tak nieźle
Ergo->
Żagiel słoneczny to idealne rzecz na długie wyprawy. Nie potrzebuje paliwa, wyhamuje też używając żagla. Niestety na razie nie ma chyba materiału na taki żagiel(mam na myśli podróż międzyukładową).
Kosmiczna autostrada. Voyagery to już wykorzystały

Przyspieszyły w polu grawitacyjnym Jowisza i/lub Saturna. Niestety nie osiągnie się tu za wiele...
Laserowy napęd sprawdziłby się na bliskie odległości, Ziemia - Księżyc
Ziemia - Mars itp..
Bramka elektromagnetyczna, hmm, trzeba by policzyć jak to zadziała

Podejrzewam, że bardzo by to było energochłonne, ale jeśli prędkość na przykład 0,1 c by się osiągało to czemu nie.
"Serializacja", inaczej taka "domowa" teleportacja

Tylko mały szczegół techniczny, jak to rozpraszać i co ważniejsze jak składać do kupy

Wariant ze studnią jeszcze trudniejszy, skąd weźmiesz taką studnię?
Czytałem jeszcze o napędzie magnetycznym, też na zasadzie żagla, ale działającym nie na światło, lecz na pole magnetyczne... Ponoć wydajność byłaby całkiem spora(2-3 razy lepsza niż żagiel słoneczny).