Masakra na uniwerku w USA :(

[Sauron11]

http://wiadomosci.onet.pl/7357,temat.html
Co się z tymi ludźmi dzieje? Poszaleli .

[RAFIO]

To USiA, wiec nie ma sie co dziwić że takie rzeczy co jakiś czas sie dzieja.

[koniczynka]

Najgorsze ze do nas to tez dotrze . Cena postepu technologicznego niewspolgrajaca z postepem spolecznym, ze nie wspomne o etycznym .

[Sauron11]

Nie byłbym taki pewny czy dotrze, wszak u nich w tym stanie jest ponoć najbardziej liberalne prawo dot. noszenia i używania broni przez zwykłych obywateli. Każdy może sobie sprawić gnata i to jest chyba najbardziej przerażające, taki dziki zachód.
Dopóki u nas broń jest dostępna tylko dla mundurowych i zorganizowanych służb, względnie myśliwych, dopóty mamy względny spokój. Przestępcy mają dostęp do broni, ale oni raczej nie wariują zabijając postronnych niewinnych ludzi, jak coś to wybijają siebie nawzajem albo walczą z policją.
Ponoć też u nas można sobie kupić kałasznikowa na bazarze od ruskich, ale to chyba plotki, bo jakoś trudno w to uwierzyć. Zresztą Polacy chyba są ostrożni co do broni osobistej, bo i prawo zezwalające na jej użycie jest bardzo restrykcyjne i powszechnie w świadomości ludzi istnieje obawa, żeby nie wpaść w konflikt z tym prawem podczas ochrony osobistej.
Swego czasu myślałem o ubieganie się o prawo do zakupu gazowca, ale zrezygnowałem po tym, jak usłyszałem jakie trzeba spełnić wymagania, przeszkolenia i jakie są obostrzenia co do używania broni. Dlatego noszę tylko zwykły pieprz i ufam Opatrzności, że nic mi się nie stanie .

[Reel Mixer]

Chciałbym napisać w podobnym tonie - nie ma co dorabiać filozoficznych teorii, choćby i jakaś się jakimś cudem okazała prawdziwa, bo sytuacja sprowadza się do prozaicznej rzeczy, jaką jest powszechny dostęp do broni. A stan Wirginia, czyli miejsce akcji ma przepisy w tym zakresie podobno jedne z najliberarniejszych. I już, obawiam się, że to tyle w temacie masakr, przynajmniej co do USA.
Jeszcze jeden szczegół - do tej pory w komentarzach do tego wydarzenia nie padło nic na temat szkodliwego wpływu gier komputerowych i jestem zaskoczony, ale też ostrożnie zadowolony.

[RAFIO]

do tej pory w komentarzach do tego wydarzenia nie padło nic na temat szkodliwego wpływu gier komputerowych i jestem zaskoczony, ale też ostrożnie zadowolony.

Niestety, Wash. Post napisał na stronie że koleś był zapalonym graczem CS. Ale już to usunoł:

http://www.cdaction.pl/?strona=newsy&newsid=3469

BTW: Aby kupić broń w stanie Wirginia, trzeba:

-mieć ukończone 12 lat
-być obywatelem usa lub legalnie przebywać w kraju
-nie być karanym
-nie być nigdy leczonym psychiatrycznie

i to wszystko
(zacytowałbym borata, ale to obraźliwe )

[koniczynka]

Teoretyczne obostrzenia odnosnie posiadania broni w Polsce wedlug mnie wcale nie sa w stanie zapobiec podobnym wydarzeniom u nas. Dostep do nielegalnej broni wbrew powszechnej opinii nie jest wcale tak bardzo utrudniony. Bandycie handlujacemu bronia naprawde nie robi roznicy kto od niego ta bron kupuje. Na stoiskach naszych wschodnich sasiadow tez mozna ja kupic (co prawda nie jest to juz tak latwe jak kilka lat temu gdzie chcac kupic pralke i pytajac o "awtamat" sprzedajacy prowadzil na tyl stoiska by wyciagnac kalacha). Ilosc zarowno tej legalnej jak i nielegalnej w przeliczeniu na mieszkanca tez nie klasyfikuje nas na ostatnich miejscach. To co budzi maja nadzieje to dosc zrownowazony stosunek do broni jaki przejawiaja Polacy. Zauwazcie ze u nas (byc moze to moje wrazenie) jest po prostu mniej przypadkow "szalonego" uzycia bronii (pod wplywem niezrownowazenia psychicznego). Co do pistoletu gazowego to Sau - moim zdaniem jest to zbedny wydatek. Pierwsza sprawa w przypadku broni to obciazenia psychiczne zwiazane z jej uzyciem a druga sprawa to zdolnosc w poslugiwaniu sie nia. W 80% pieprz jest skuteczniejszy, latwiejszy do wyciagniecia i uzycia. Pomijam juz konsekwencje prawne. W Polsce musisz udowodnic ze nie jestes wielbladem i nawet uzycie broni palnej we wlasnym domu w stosunku do napastnika skutkuje wielomiesiecznymi procedurami sadowymi. Odnosnie pistoletow gazowych pod rozwage podaje przypadek gdy wyciagasz cos takiego w stosunku do bandyty (czy jest uzbrojony akurat w takich przypadkach nie jestes w stanie sprawdzic). On wyciaga bron kulowa i co wtedy ?.

[Sauron11]

Ponoć można tam (w stanie Virginia) sobie kupić prawie każdy rodzaj broni, tzn. rozumiem przez to, że nie tylko pistolet ale i np. jego wersję maszynową .
Jak podała Gazeta Koreańczyk morderca strzelał z Glocka, wielokrotnie przeładowując, oddał kilkaset strzałów (tę amunicję to chyba musiał nieść ze sobą w plecaku), a każdą osobę zabijał przeważnie strzelając do niej 3 razy. Koszmar.
Nie sądzę by to gry komputerowe były tu choć jednym z powodów. Może choroba psychiczna, potężny zawód miłosny (który myślę, że jest w stanie zaślepić trzeźwość umysłu, szczególnie u osób ze skłonnościami psychopatycznymi), skłonność do przemocy, schizofrenia, to chyba o tym mówią psychologowie w takich sytuacjach. W kategorii wiary mówi się jeszcze o opętaniu i tego też nie można niestety wykluczyć .

Edit: koniczynka: zgadzam się, właśnie o tym samym myślałem rezygnując z pomysłu na gazowca. A taki prosty pieprz, z którym się nie rozstaję, już kilka razy mnie uratował w różnych sytuacjach, nie wspominając już o większej pewności siebie, jaką daje, co widać ponoć po człowieku (znaczy się widzi to przestępca zanim zaatakuje).

[koniczynka]

Mnie to zastanawia jedno:
Rafio napisał

-nie być nigdy leczonym psychiatrycznie

. Teraz w serwisach pisza ze, a to sie naprzykrzal emailami, a to nauczycielka go na policje podala itp itd z sensem ze byl chory psychicznie wiec.... jak to sie stalo ze nie zostal zbadany i leczony (chociaz gdzies tam w tle przewija sie ze jednak byl i jak stwierdzono byl bardzo niebezpieczny dla siebie), a bron nie zostala mu skonfiskowana ? USA nie jest moim ulubionym krajem ale nie wyobrazam sobie by dane o nabywcach broni nie trafialy do centralnego rejestru (skoro ponoc tak sie dzieje przy koronkach w zebach :/)
Chcialbym jeszcze nawiazac do wypowiedzi Reel Mixer'a z jednej strony w 100% zgadzam sie ze nie ma co dorabiac filozoficznych teorii (choc zawsze dyskusja to gimnastyka dla umyslu ) ale nie do konca zgadzam sie z prozaicznoscia ze za masakre odpowiedzialne jest liberalne prawo zakupu i posiadania broni. Wydaje mi sie ze problem tkwi troche glebiej. Nie do konca tez zgodze sie ze to taki "dziki zachod". Dawno temu w raczki wpadlo mi opracowanie zajmujace sie problematyka zmian w prawie i konstytucji USA dotyczace wlasnie tego problemu i obie strony mialy przekonujace argumenty za soba. Nam to trudno zrozumiec - inna historia i mentalnosc.