[X3 XTM] Mój Soneński Mantis

[Yacek]

To prawda, z Lotniskowcem Mantis sobie daje radę bez problemu, takie Korwety i Fregaty to łyka na przekąskę. Na Niszczyciela lub na T2 to lecę do zasięgu, potem zwalniam prawie do zera i następuje ostra wymiana zdań. Nawet jeśli krąży wokół pełno Zwiadowców, to zajmuje się nimi wieżyczka. Niszczycielowi zdejmuję osłony szybciej niż on mnie, trochę gorzej z T2, ale wtedy robię to samo co ty, czyli taktyczny odwrót na z góry upatrzone pozycje i albo wieżyczka kończy dzieło, albo po odsapnięciu powrót i dobicie.
Problem w tym że w NWS lata za dużo Niszczycieli, i do tego latają zbite w duże stado. Próbowałem je rozproszyć wysyłając satelity zwiadowcze, ale mi ich brakło, muszę wrócić się po satelity i polisy PZU.
A na Lotniskowiec w Nieznanym też mam chrapkę, może jak załatwię sobie satelity i polisy to po drodze wstąpię po niego, może się w końcu uda.

[BAAL-Melkart]

O jakim nieznanym mówicie? Chyba go jeszcze nie spotkałem, ale bardzo chętnie bym się z nim zapoznał

[Yacek]

Zaopatrzywszy się w niezbędny suchy prowiant i polisy PZU, wybrałem się wczoraj do Nieznanego po Lotniskowiec. I chwała niech będzie Gonerom za ich polisy.
Pierwsze podejście - sama Valhalla, 12 dział PDF Gamma ledwo zbiło osłony o jedną kreskę. Polisa.
Drugie podejście - Valhalla i OTAS Custodian do regeneracji osłon. Jedna kreska, Custodian, polisa.
Trzecie podejście - Valhalla, Custodian i cztery Mantisy. Byłem gotów poświęcić nawet ze trzy Mantisy. Trzy kreski, Custodian, Mantis, Mantis, polisa.
Czwarte podejście - Valhalla, Custodian, cztery Mantisy (a co mi tam) i pięć Niszczycieli T2 (wizyty w Kao's Mistake się opłacają). Jedna kreska, Custodian. Dwie kreski, dwa Mantisy, pozostałe dwa wycofałem. Znów jedna kreska, T2. Dwie kreski i dwa T2. Jedna kreska i dwa T2. Jedna kreska, polisa.

Pas, dziś chyba polecę do Kao's odsapnąć. Widziałem tam dwa Niszczyciele T2 to chyba warto się wybrać.

[El_Dar]

czuje ze ten nieznany to jakiś potwór

może spróbujcie gryfami

z 3 gryfy z pełnym kontyngentem dornów MK II

to będzie ponad 60 celów i wtedy jak się nimi zajmnie to wprowadzić do akcji ciężką artylerię istnieje szansa że sie powiedzie

Ja przynajmniej tak robie jak czyszczę xenońskei sektory

[Yacek]

Tak się zastanawiam na co my właściwie polujemy, bo mówimy na to lotniskowiec, a lotniskowcem jest Scylla natomiast mnie to co lata po Nieznanym, to bardziej przypomina Bazyliszka . Chociaż na tym ujęciu to za dobrze go nie widać, pod dziwnym kątem mu zdjęcie zrobiono

[stareprawo]

Witam
Scylla to M2 czyli Niszczyciel, natomiast Bazyliszek to M7 - w XTM "reported as M1". Tym samym 99%, że to właśnie ON.
Pozdrawiam

[Yacek]

W takim razie potrzeba lusterka, aby go zdobyć. Nie wie ktoś gdzie można takie coś kupiż w X3+XTM?

[BAAL-Melkart]

Ja spróbuje potraktować go Ion Blastem, zobacze ile osłon mu tym zdejme. Jeśli wogóle zdąrze się do niego zblirzyć

[Yacek]

Raczej wątpię, czy zobaczysz go z bliska. Ion ma zasięg poniżej 1km, Broń Sonenów 5,5km.

[BAAL-Melkart]

Rzuce mu najpierw coś na ząb. To będzie straceńcza misja, no ale zobacze ile da mu się zdjąć osłon. Niestety mam jeszcze zbyt małą reputacje u boronów i nie mogę kupić włócznika

[El_Dar]

to może KONKURS kto pierwszy dosiądzie SONEŃSKIE M1 HEHE

[Yacek]

He, he. Wyścig szczurów po Bazyliszka? Czemu nie, ale udokumentowane screenem.

[WoyTass]

Witam wszystkich po długiej przerwie.
Niestety zanim ja zabrałem się za Nieznanego równie nieznana infekcja zabrała się za mnie. I miałem tydzień czasu wyrwany z życiorysu, także tego X-owego.
Kiedy już doszedłem do siebie i mogłem spróbować...
Na początek jeszcze raz wygląd Nieznanego:

http://img84.imageshack.us/my.php?image ... anyea3.jpg

Sądząc ze skromnych opisów to właśnie jest Bazyliszek. Niestety nigdzie w Świecie X luster kupić nie można wiec pozostały bardziej konwencjonalne sposoby. Tak więc przed bramą do Nieznanego ponownie stanęły potężne siły. Tym razem były to 2 Tyry (w tym jeden uzbrojony w 10 elektromagnetyków beta), 2 Custodiany (chociaż 3 też by nie było za dużo...) i dwa Mantisy jako asysta.
Dlaczego Tyr? Cóż. Jest to bez wątpienia najpotężniejszy z dostępnych niszczycieli, ma możliwość zamontowania elektromagnetyków ale przede wszystkim napęd skokowy pozwalający skoczyć z punktu do punkty. A w konfrontacji z Bazyliszkiem odległość gra kluczową rolę. Jeśli znajdziesz się w bliskiej odległości (najlepiej poniżej 2 000 m) zarówno EDP jak i PDF będą bezbłędnie trafiać w cel szybko niszcząc osłony Bazyliszka. Wraz ze wzrostem odległości pociski tych dział jest coraz łatwiej wymanewrować, zaś soneńskie strzelają z zabójczą celnością bez względu na odległość...
Całą imprezę rozpocząłem od rozświetlenia sektora satelitami. Postawiłem je Mantisem w taki sposób, żeby nawet w przypadku straty jednego (Bazyliszek zaraz po ataku bierze się za niszczenie najbliższego satelity) reszta dalej pozwalała obserwować sektor.
A potem polisa, głęboki oddech i skok do punktu pobytu Nieznanego.
Pierwszy skok był udany, odległość do celu około 1 800 m i EDP/PDF rozpruły ponad połowę osłon Bazyliszka zanim musiałem się ewakuować z sektora. Pierwszego Tyra pozostawiłem pod opieką Custodianów, sam przesiadłem się do drugiego i jazda. Tym razem odległość była większa prawie 3 000 m. Nie udało mi się więc zbyt dużo zdziałać i musiałem wyskakiwać z sektora. Ponownie przesiadłem się do pierwszego Tyra mimo, że nie miał jeszcze w pełni zregenerowanych osłon (dlatego przydałby się 3 Custodian!). Kolejny skok był również udany i zanim cel oddalił się ode mnie nie miał już prawie osłon:

http://img80.imageshack.us/my.php?image ... iecks8.jpg

A moje działa waliły dalej i po chwili... Nie, niestety nie udało się. Żaden z Sonenów nie wykazał chęci do opuszczenia statku:

http://img80.imageshack.us/my.php?image=skuchaup6.jpg

Cóż. Uśmiech w stronę Gonerów i kolejna próba. Tym razem Tyr wylądował w niemal dotykalnej odległości poniżej 1 000 m od Nieznanego i jego działa szybko zmiotły zarówno osłony jak i statek.
Kolejna próba i efekt jak na obrazku. Potem jeszcze jedna i jeszcze i jeszcze. Nic z tego. Najlepszym efektem jaki udało mi się osiągnąć to 20 Widm i 5 dział strumieniowych...


BAAL-Melkart:
Jeśli uda Ci się zmusić Włócznika do zastosowania IonBlasta to możesz spróbować (ja cały czas dostaję komunikat, że system nie jest gotowy). W przeciwnym wypadku to strata czasu i pieniędzy.

[Yacek]

1. Ja Bazyliszka odpuściłem na razie, zbierałem siły i inne dobra w sektorze Kao' Mistake, a teraz buszuję po sektorach Xenonów. Efekt: 6x Niszczyciel T2 i multum kasy za pomniejsza drobnicę.
2. Manewr ze skokiem do punktu opanowany. Robiłem tak z Vallhalą. Ponieważ w sektorze Kha'ak było pełno Niszczycieli i latały zbite w stado, to moja bezpośrednia wyprawa flotą kończyła się porażką. Zauważyłem jednak że co jakiś czas od stada odrywa się pojedynczy Niszczyciel i bada sektor, wtedy skok Valhallą do punktu w pobliżu Niszczyciela i rozkaz "Atakuj..." na Niszczyciela. Po chwili ilość Niszczycieli malała o jeden.
3. Skoro ten Bazyliszek nie chce się poddać (mam nadzieję ze miałeś BSE odpowiednio skonfigurowany) to ciekawe czy po zniszczeniu, podobnie jak to jest z Mantisem, pojawi się następny. Może kolejny dałby się przejąć?

[WoyTass]

Tak. Tylko gdzie go teraz szukać? Na tego też trafiłem przypadkiem a poza tym musiałbym wgrać od nowa sejwy z tej gry. Bo trochę się wkurzyłem i zacząłem od początku.
A co do konfiguracji BSE to ani T dwójkom ani mniejszej drobnicy nic nie przeszkadzało skakać...
Tylko ten jakiś taki oporny!
Inna sprawa, że jak do tej pory takiego np. lotniskowca Kha'ak też mi się nie udało złapać...
A do buszowania w sektorach Kha'ak to taki Bazyliszek byłby wymarzony...

A tak przy okazji.
Widzę, że dorobiłeś się 2 Galeonów. Ile TS-ów można do nich wpakować na raz?

[BAAL-Melkart]

3. Skoro ten Bazyliszek nie chce się poddać (mam nadzieję ze miałeś BSE odpowiednio skonfigurowany) to ciekawe czy po zniszczeniu, podobnie jak to jest z Mantisem, pojawi się następny. Może kolejny dałby się przejąć?

Zgadzam się. Pierwszy Mantis którego chciałem przejąć nie wyskoczył mimo wielu prób. Później jeszcze raz na takiego opornego trafiłem. Możliwe więc, że następny Bazyliszek będzie bardziej skłonny do "współpracy".

WoyTass:
W innej grze kupiłem na próbę włócznika i nie miałem problemu z Ion Blastem. O ile pamiętam należy odczekać parę minut (czasu gry, z SETA będzie szybciej rzecz jasna) aż system się naładuje. Powinien pojawić się komunikat o gotowości do użycia Iona.

[stareprawo]

Witam
Sejwa z Mantisem wgrywałem ponad 20 razy. Nie wyskoczył.
Co prawda z 5 razy wyskoczyli z niego w ostatnim ułamku sekundy piloci, ale on sam się rozpadał.
Pozdrawiam

[Yacek]

Ja się szczerze przyznam że polując na Mantisy (mam cztery jak by ktoś nie doczytał w stopce) to zmieniałem konfigurację BSE na 100/100, tylko trzeci z kolei nie chciał się poddać za Chiny Ludowe, wolał śmierć. Pozostałe bez problemu. Normalna konfiguracja BSE u mnie to 70/70 i też nie udało mi się dorwać lotniskowca Kha'ak.
Na Mantisa i inne duże statki to trzeba delikatnie polować. Ściągnąć mu osłony do zera i odczekać, najlepiej oddalić się. jeśli to nie pomaga to delikatnie (50%) stuknąć go w kadłub i znów odczekać, dając szansę pilotom na namysł. Im większy statek to dłuższy czas namysłu pilotom trzeba dawać.
Ja już kilka Reaverów mogłem przejąć, ale że nie lubię tego statku, to nie mam dla niego litości i olewam go, nawet jak widzę że piloci zaczynają z niego skakać.
Do Galeonów nie pakowałem jeszcze TS-ów, nie mam takiej potrzeb, ale pewnie tyle samo wejdzie ich co statków M6, a tych wchodzi max 4, nie ważne czy oprócz nich jest jakaś drobnica (M3-5) czy Galeon jest pusty.
PS. Fajnie wygląda Galeon z podczepionymi do niego obracającymi się Korwetami Kha'ak.

[WoyTass]

BAAL-Melkart:
No to muszę popróbować raz jeszcze.

Yacek:
To chyba będę musiał sobie zainstalować Weapons Changera. I spróbować raz jeszcze z Bazyliszkiem. Bo może rzeczywiście zbyt szybko go rozwalam?
A czy mógłbyś wrzucić obrazek Twojej konfiguracji BSE?

Mnie do Galeona wszedł tylko 1 Kajman a reszta się ustawiła w grzecznej kolejce do dokowania i stała. Stąd to moje pytanie.

A Galeonowi to nawet zdjęcie z fregatami zrobiłem:

http://img355.imageshack.us/my.php?image=galeongu1.jpg

Niestety fotograf ci ze mnie jak z koziej ... trąba więc nie bardzo to widać. Ale w oryginale wygląda to rzeczywiście świetnie...

[stareprawo]

Edit