[X3 XTM] - opinie i rady

[ed971]

Znalazłem Była to jedna z opcji w menu dzwięku (konkretnie wyświetlanie podpisów).

[Yacek]

Fabułę zaliczyłem do końca, misję Bala Gi również skończyłem, HQ postawione, Jacht z dwoma podczepionymi LX-a i zaczynałem już czuć się jak panisko, któremu nikt nie podskoczy (z wyjątkiem flagowców Xenonów i Kha'ków). Zaczynałem się nudzić i obrastać w tłuszcz, więc posłuchałem rady kolegów i dołączyłem do grona XTM.

Pierwsze wrażenie pozytywne, mogę grać dalej. Jacht sprawuje się znakomicie i pozwolił mi przeżyć pierwsze godziny w XTM. Nowe statki Pirackie mu nie podskoczą. Udało się też obronić kompleks przed konwojem Xenonów. Ich nowy statek Q dał co prawda trochę czadu, ale poszedł w drzazgi. Niestety dalej było tylko gorzej. W ciągu kilku godzin gry straciłem 50% satelitów, kilka UT i co gorsza Słonia z 8 Novymi na pokładzie. Co gorsza to nie wiem komu rachunek wystawić za te ostatnie statki bo w wiadomościach mam tylko informacje że Słoń/Nova został zniszczony w sektorze xxx, i tyle, żadnej informacji przez kogo.
Cóż trudno, jakoś przeboleję tę stratę.

Wziąłem się za nowe misje. Pomogłem jakiemuś Sohenowi, dostałem za to namiary na stację "Sohen Dyson". Pooglądałem ją; fajna bombka choinkowa. Ciekawe z jakiej choinki musiała się urwać? Szkoda tylko że jednorazowego użytku, po jednym dokowaniu do niej znikła.
Jednak coś mi nie dawało spokoju. W końcu doszedłem co: wszak w XTM powinny być dostępne nowe sektory w tym sektory Ziemian, a tu nic nie widać. Oczywiście mówię o mapie Scorpa, która pokazuje wszystkie sektory, nawet te nieodkryte przez gracza. Pojawiła się co prawda nowa brama w sektorze Heretic End, ale nic więcej. Postanowiłem zbadać sprawę.

Skok do Heretic End, oczywiście blokada w postaci Ziemskiej Floty i po ostrzeżeniu wyparowanie. No to trzeba sposobem. Jeszcze raz skok do eretic End, tym razem zostawiam Jacht przy bramie i przesiadam się do LX-a, pikowanie w górę, lot na dopalaczu MK1 nad statkami ziemian i pikowanie w dół do drugiej bramy. Ziemianie oczywiście na mnie, LX zaczął tańczyć przy bramie i myślałem że już w nią nie wleci i mnie rozwalą. Ale ten jego taniec miał dobre strony bo nie mogli mnie trafić.
W końcu wleciał w bramę i znalazłem się w sektorze Ziemia. Tylko że pusto w nim. Tylko dwie fabryki, jedna produkuje Kafary, druga osłony. I tyle, żadnego doku, stacji handlowej, innych bram. Trochę ziemskich statków i tyle. Do tego Napęd Skokowy nie działa, aby wrócić musiałem przelecieć znów przez bramę do Heretic End i dopiero skoczyć gdzieś dalej aby uciec ziemianom.
Oczywiście wcześniej będąc w sektorze Ziemia puściłem scan i zaglądnąłem do mapy Scorpa. Dwa razy ładowałem od nowa dane do mapy bo nie wierzyłem własnym oczom. Stoję w sektorze Ziemia, a na mapie Scorpa nadal tego sektora nie ma.

Czas na drugi test: skok do sektora w którym powinna być nowa brama do nowego sektora z XTM. I niestety znów nic nowego w nim nie ma.
To przetestowałem jeszcze zakup statku w bazie Otas. Fakt, do stoczni nie mogłem zadokować, ale kupić statek mogłem. Kupiłem Elite, polatałem trochę z czystej ciekawości jak się nim pilotuje. I powiem jedno, jest OK.

Wyszedłem z gry i pierwsza lepsza nowa gra bez fabuły. Jak tylko załadowała się, scan i mapa Scorpa. Nowe sektory razem z Ziemskimi są widoczne. O, to chyba już sobie nie pogram dalej, trzeba zacząć od nowa.
No i zacząłem, Tylko wcześniej przetestowałem kilka nowych gier dostępnych dzięki XTM. Ale nie bardzo mi przypadły do gustu, mimo że w kilku startuje się z niezłą flotą i masą gotówki (prawie 200 mln). Wolę jednak sam wybierać statki, którymi chcę latać. Spodobała mi się gra jako ziemianin w Thorze i dwoma Valkiriami na skrzydłach, tylko że w BBS-ach (a przynajmniej w stacjach ziemian) straszne pustki.
Więc poszedłem na całość i tak jak pisałem już na forum zacząłem nową grę jako "Wróg Publiczny". Lubię dotrzymywać danego słowa.

Dwa razy zaczynałem, raz w sektorze Boronów, zaraz przyczepili się do mnie dwaj celnicy w Mako, ale przesiadłem się do wieżyczki tylnej i dałem im do zrozumienia że ze mną lepiej nie zaczynać. Ponieważ najwyższą reputację ma się w tej opcji gry u Teledian (nie dziwota oni z każdym handlują), więc postanowiłem przenieść się do ich sektorów. Tylko że głupie AI rozwaliło mi statek przy przechodzeniu przez bramę skokową.
Za drugim razem wystartowałem już lepiej bo w sektorze Teledian Company Pride. I jest OK, Baza Piracka ma kilka dział laserowych i kosi kto się nawinie. A ja zbieram co zostanie po nich. W ciągu kilku minut gry z 650 kredytów dorobiłem się 35 tyś. na sprzedaży rakiet. Kupiłem za to tuning silnika i sterów Demeterowi i zostało jeszcze trochę na handel. Teraz będę leciał do sąsiedniego sektora sprzedać ogniwa i części komputerowe.

Nowe życie rozpoczęte. Mam nadzieję że jak wyrobię sobie odpowiednią reputację to dostanę zaproszenie do misji Bala Gi. Bo zależy mi na HQ. Ale to długa droga, do póki nie dochrapię się jakiegoś M4 - M3 raczej nosa po za sektory Teledian nie wyściubię.

[marek1970]

Co do X3 Map by Scorp:

1. Kliknij F2 - pokaze ci sie 'Interace options'
2. Na dolemasz opcje Your Log File. Znajdz plik "log00001.txt" w grze. Bedzie w folderze X3 Reunion.
3. Zrestartuj X3 Map. Jesli mapa sie nie zaladuje to kliknij F5 do przeladowania.


W grze nie moge znalesc pliku log 0001.txt.natomiast ten z folderu z mapy pkazuje mi tylko stara mape nie XTM.Moze ktos doradzic o co wtym biega?

[ed971]

Wygenerowałeś plik tekstowy ze swojej rozgrywki? Jeżeli tak to powinien być w głównym katalogu twojej instalacji gry. Jeżeli program nie generuje w/w pliku to przeinstaluj X3 Map by Scorp i jeszcze raz powtórz generacje generację pliku tekstowego i jego wczytania. Trochę zakręcone.

Pozdrawiam

[LeWaR]

tak, tyle ze w opcjach sterowania czy rozgrywki trzeba przypisać klawisz do generowania mapy....
Aby wygenerować mapę trzeba być w kosmosie, nie w stacji.

[ed971]

Racja. Podłączenie do gry jest dokładnie opisane w instrukcji programiku Samo zainstalowanie jest nie wystarczające. Instrukcję znajdziesz w katalogu w którym zainstalowałeś viewera mapy.

[WoyTass]

Mam pytanie odnośnie Wirusa włamań systemowych (jeśli już było, to przepraszam ale na szybko nie mogłem nic znaleźć). A w zasadzie kilka pytań:
1. Jak można przy jego pomocy przejąć statek i czy są jakieś ograniczenia np. co do wielkości przejmowanych statków?
2. Czy w jakiś sposób da się go ukryć przed skanowaniem?
3. Czy z jego pomocą można przejąć Xenońskiego P bez pilota, czy też będę musiał zainstalować "jakiegoś skrypta" (jak ja nie lubię tego robić!)

[LeWaR]

Wirusem łapiesz statki do M3+ włącznie. Nie da sie przejąć P.
Aby ukryć wirusa musisz mieć Antyskaner Policyjny od Yaki.

Salwage Claim Software v. 1.05 to rozwiazanie na kłopoty z przejmowaniem statków bez pilota.

Duże statki dowodzenia, korwety i inne statki przejmujesz za pomocą marines z XTM lub Heavy Assalut Capture Technology.
Cycrow napisał, że jego wszystkie skrypty nie gryzą się z XTM. Narazie cały download Cycrowa dostępny wyłącznie z mirrora.

[WoyTass]

Wielkie dzięki za pomoc! Jak dam radę, to jeszcze dzisiaj wypróbuję!

Zaraz. Od Yaki?! Toż oni mnie zamordować chcieli! Towarzystwo niby na niebiesko "pomalowane" a co i rusz rakietę mi w tyłek pakowali. Parę zasobników amunicji do miotacza materii poszło zanim "pozwiedzałem" ich sektory! Szczęście, że poleciałem tam już mając Mambę...
Chyba jednak poczekam na Otasowską fregatę HFC...

[Deady]

Lewar - wlasnie wczoraj kupilem antyskaner policyjny... u piratow Za jakies 800k z groszem, wiec z pewnoscia nie tylko u Yaki

[Yacek]

Zgadza się, ja zawsze kupowałem u Piratów. Yaki to niby też piraci, ale bez XTM to wiele do powiedzenia i sprzedania nie mieli.

[WoyTass]

Do sprzedania to może i nie ale to w końcu dzięki nim (jeszcze w X3) zarobiłem swoją pierwszą poważną kwotę (ponad 80k) na zbiórce złomu. Było by tego więcej, ale Pogromca którym wtedy latałem miał ładownię taką jaką miał a na nic innego jeszcze mnie nie było stać.

A co do piratów to staram się trzymać od nich z daleka po tym jak po wizycie w jednym z habitatów z mojego Pogromcy pozostała tylko kupa ledwo trzymającego się przestrzeni kosmicznej złomu. Grę musiałem wtedy zacząć od początku, bo nie miałem kasy na remont...
Tym razem wpadłem tam zupełnym przypadkiem w pogoni za piratami, którzy koniecznie chcieli zrobić durszlak z mojego superfrachta. I stąd zainteresowanie wirusem. Ale skoro można nim łapać tylko opuszczone statki, to chyba go sobie daruję.

A tak przy okazji.
Czy ktoś się już bawił fregatą HFC? Bo ja zacząłem ostro zbierać na nią, kasę!

[mcjanu]

HCF to istne źródełko kredytów. Ja używam go już od dłuższego czasu. To był jeden z pierwszych większych statków na które ciułałem kasę. Wydatek zwraca się jednak bardzo szybko. Polecam jeden z moich sposobów na życie http://forum.egosoft.com/viewtopic.php?t=193153

[WoyTass]

Mcjanu
Dzięki bardzo! Jestem już w połowie drogi do fregaty (mam ponad 30 baniek ale myślę, że na wydaniu tych 56 to się nie skończy!). Było by więcej ale w międzyczasie straciłem 2 superfrachty Merkury i trzeba je było czymś zastąpić. Wybór padł na Otasowskie Sinuatory. Drogie to jak diabli, ale 2 x AC beta, 2 x WMP alfa i 7 x 25 MJ ma swoją wymowę. A jeśli do tego dodać ponad 7 000 ładowności i prędkość blisko 120m/s to trudno znaleźć lepszego TS-a.
A jak już będę miał fregatkę to nie omieszkam spróbować Twojego "sposobu na kredytki"!

[_RA]

Było by więcej ale w międzyczasie straciłem 2 superfrachty Merkury i trzeba je było czymś zastąpić. Wybór padł na Otasowskie Sinuatory. Drogie to jak diabli, ale 2 x AC beta, 2 x WMP alfa i 7 x 25 MJ ma swoją wymowę.

No ja wolałbym Terracorp Vulcan ma 8x25 kj

[WoyTass]

Taaa... I ładownię 3 200...

[stareprawo]

Z tąładownią to niekoniecznie musi być wielka bowiem podgladam nieraz moje UT szlag mnie trafia jak przy pojemnosci 11000 wiezie 34 kwiat na olej. Miewa tęż 2 płytki krzemowe i.t.p.
Wszystkie stracone Ut przerabiam na Vulcany i jak dotąd swietnie się sprawują, żaden nie zginął.

[WoyTass]

To się wszystko zgadza! Ale są też transporty po 6-7 k bateryjek albo ruda a wtedy ładownia 3200 może być trochę za mała.

[Yacek]

Była nie tak dawno dyskusja na forum na ten temat. I ja się zgadzam z jej wnioskami: na UT to najlepsze są mało ładowne, a szybkie statki.
Do ręcznego handlu to owszem przydaje się duża ładownia bo kupi się tanio całą ładownię jakiegoś towaru, a potem lata i sprzedaje się go po stacjach, sektorach.
UT jak nie sprzeda całej ładowni to zaraz z płaczem to zgłasza. A kursy UT z ładowniami powyżej 3000 pełnymi ogniw zdarzają się rzadko, częściej latają z kilkoma sztukami. Dla nich większy priorytet ma przelicznik ceny zakupu i sprzedaży niż ilość.

[WoyTass]

Kłócił się nie będę. Ale jak mi poleci następny Merkury (zostało mi jeszcze 3) to spróbuję kupić Vulcana i... Właśnie. Czy jest jakaś możliwość sprawdzenia jak sobie dają radę piloci i ile zarobili?
I jeszcze jedno pytanie. Piloci obsługujący elektrownię co jakiś czas zawiadamiają mnie, ze ponieważ na trasie ich przelotu stwierdzili wrogie statki, więc posiedzą sobie jeszcze jakiś czas w jakiejś dziurze. Czy nie ma możliwości nauczenia tego pilotów UT?