Ja powiem tylko tyle, ze polemika z Sauronem do niczego dobrego Cie nie doprowadzisonen wrote:człowiek jako jednostka wolna może się do nich dostosowac lub nie


Moderators: Alan Phipps, Moderatorzy polskiego forum
Ja powiem tylko tyle, ze polemika z Sauronem do niczego dobrego Cie nie doprowadzisonen wrote:człowiek jako jednostka wolna może się do nich dostosowac lub nie
przepraszam, ale do czego złego może mnie doprowadzić? zostane wyrzucony z forum? stanę oko w oko z Sauronem?ergo wrote:Ja powiem tylko tyle, ze polemika z Sauronem do niczego dobrego Cie nie doprowadzisonen wrote:człowiek jako jednostka wolna może się do nich dostosowac lub nie. Prawdopodobnie zdenerwowales sie ze Sauron zwraca uwage wprost, no coz jako moderator ma do tego prawo, ale mozna sie do tego przyzwyczaic
po pierwsze: tak naprawde nie znasz mnie i nie możesz powiedzieć nic o mnie poza tym, że nie stosuję netetykietyKerrick wrote:a zatem bedac gburem i lamiac elementarne zasady dobrego wychowania stajesz sie lepszy i rozwijasz sie?
ale kto to zauwazy jesli nikt nie bedzie chcial z toba rozmawiac....
to ja ci gratuluje....
Chodziło mi o zdanie:sonen wrote:jestem wyluzowany, nie rozumiem tego co mam przemyśleć![]()
Napisałeś, że Sauron nie ma prawa pisać o tym, czym jest kultura osobista.sonen wrote:do czego ma prawo Sauron? do pisania co to jest kultura osobista i estetyka wypowiedzi? więc Ci napisze - w tej kwestii nie ma żadnego prawa, a jak twierdzi inaczej to niech uzasadni
Tutaj z kolei piszesz, że każdy jednak ma prawo do wypowiedzi... Widzisz? Sam sobie przeczysz.trochę dalej sonen wrote:W moim rozumowaniu każdy ma prawo do wypowiedzi (...)
ad.1sonen wrote: po pierwsze: tak naprawde nie znasz mnie i nie możesz powiedzieć nic o mnie poza tym, że nie stosuję netetykiety
jestem dobrze wyzhowany czy nie?
po drugie: człowiek nie będąc ograniczony normami typu netetykieta dowie sie więcej niż ten który jest nia ograniczony...tego nie wolno, tamtego nie wolno...itd
po trzecie: rozmawiasz ze mną, i co możesz stwierdzić czu jestem dobrze wychowany czy nie?