[X3 TC] Pytanie o fabułę

[Yacek]

No i jak tu wszystkim dogodzić? Jeden narzeka że brakowało mu w fabule wielkich bitew, drugi zaś narzeka że w jednej misji musiał walczyć 5 godzin.

PS. ja tę misję załatwiłem w 5 minut . Ja w Kordzie i Osaka uzbrojona po zęby. Jak wpadła w rój to nie było co zbierać, a dwie korwety co się pojawiły to bzyknąć nie zdążyły.

[zwierzu]

No widzisz Yacku, ty miałeś swoją 'Małą Armię' a ja byłem hardkorem i przeleciałem ją jednym Spitfyre xP
A że zmarnowałem na to 1/5 dnia to szczegół

Tjaa, i właśnie w tym momencie bawię się w ostatniej misji Final Fury.
Dobrze, że tym razem się ubezpieczyłem i zakupiłem Springblossoma uzbrojonego po zęby xP
Akurat wszystkie posiłki zostały zniszczone zatem znowu jestem sam... tja, może do 15.00 się wyrobię

[Yacek]

No widzisz Yacku, ty miałeś swoją 'Małą Armię' a ja byłem hardkorem i przeleciałem ją jednym Spitfyre xP
A że zmarnowałem na to 1/5 dnia to szczegół

No ale to był Twój wybór, więc nie rozumiem dlaczego narzekasz że tyle czasu Ci to zajęło.

[zwierzu]

Ależ ja nie narzekam, po prostu dzielę się z forumowiczami tym, co ich samych może kiedyś spotkać w grze xP
A że zajęło mi to tyle czasu? No cóż, przynajmniej ranga bojowa mi podskoczyła hehe

[Yacek]

Tjaa, fabuła Final Fury po prostu jest świetna... niesamowita... zęby można zjeść biorąc w niej udział, taka jej mać

Miałem to na myśli. Chyba że Cię źle zrozumiałem?

[zwierzu]

Możliwe, ale nie szkodzi. W dzisiejszych czasach coraz mniej osób mnie rozumie hehe

[Reconet]

To jednak faktycznie można powiedzieć, że fabuła nie jest krótka ;p

Skąd żeś wytrzasnął takie zwroty? Smile. Naprawdę, dzień stał się piękniejszy, gdy toi przeczytałem z rana Smile.

Kult z ibela mnie nauczył ^^
Generalnie cała ekipa z naszego małego galeonu ma coś nie tak układy z teladihuaną ;p