conrado15 wrote:według mnie w tej grze po zakończeniu fabuły już nic się nie dzieje. nie ma co robić. można oczywiście walczyć nadal, ale:
kupiłem nove. przeszukuję galaktykę w poszukiwaniu osłon 25MJ. była ona u Splitów.2 h robiłem u nich odpowiednią reputację, żeby zdobyć te osłony. w końcu miałem najlepsze osłony, działka jonowe i WMPalfa, a tu nagle problem. okazało się że WMP nie da się przejmować statków! jak waliłem AC z Pogromcy to piloci prawie się zawsze katapultowali. WMP ani razu jeszcze:/
odrazu mówię ACbeta nie pasuje do novy. może spróbuję z ACalfa w takim razie...
według mnie po ukończeniu fabuły gra straciła sens i staje się czasochłonna, anie przyjemna.
pozdro.
Moim zdaniem ma więcej sensu niż GTA, TESy (trochę ograniczona liczba miejsc, skalowanie, mniejsza społeczność moderska, nie ma skryptów) i inne gry które można kontynuować po fabuły

Nie będę się kłócić, z twoim gustem, lecz wskaże parę rzeczy o których napisałeś, a są nieprawdą.
i WMPalfa, a tu nagle problem. okazało się że WMP nie da się przejmować statków!
Da się. Porównaj to do próby gradzieży samochodu w GTA (czuje, że ten typ gier akcji będzie dobrym tematem) lub do battlefielda. Możesz użyć wyrzutni rakiet by wygonić przeciwnika/kierowce z pojazdu, ale prędzej go zniszczysz niż zdobędziesz pojazd. Co innego ze snajperką. Po prostu trzeba mieć wyczucie z tak mocną bronią. Samo wyskakiwanie też zależy od szczęścia.
robiłem u nich odpowiednią reputację, żeby zdobyć te osłony. w końcu miałem najlepsze osłony, działka jonowe i WMPalfa,
I w ten sposób ludzie zajmują sobie czas. Na tym to polega. Jak odblokowywanie odznak w Enemy Territory, Battlefieldzie, zbieranie paczek w GTA:VC - na wyznaczeniu sobie celu i staraniu się go osiągnąć. Inna sprawa, że najlepsze osłony montuje się na niszczycielach ponad 1GJ. Niektórych to bawi i budują później własne kompleksy zbrojeniowe
Słowem zakończenia. Jeżeli sądzisz, że widziałeś już wszystko odwiedź sektor Khaaków, lub oczyść ostatni sektor do którego trafiasz w fabule ze wszystkich jednostek.

Wtedy poczujesz, że Nova to wciąż za mało
