The Elder Scrolls V: Skyrim
Moderators: Alan Phipps, Moderatorzy polskiego forum
-
- Posts: 3445
- Joined: Thu, 8. Jun 06, 14:07
200 Godzin... eh... Jakie 200 godzin panie... Ja tam nic takiego nie zauwazylem... poza wlasciwym efektem. Proc sie zaczyna pocic, zas ze swieza pasta jest jak reka odjal. Jedyne czego bym sie wystrzegal to tanie pasty za 8 zl z domieszka glinu oraz plastry termoprzewodzce ktore sa takim zastygnietym badziewiem jakie mozna nakleic na radiator. Standardowe radiatory Intela sa tym czyms podklejone i nie zdaje to egzaminu.
Zawsze mozesz poczytac testy past...
http://chlodzenie.net/reviews/wielki-te ... wodzacych/
http://chlodzenie.net/reviews/test-past ... y-i-fakty/
Zawsze mozesz poczytac testy past...
http://chlodzenie.net/reviews/wielki-te ... wodzacych/
http://chlodzenie.net/reviews/test-past ... y-i-fakty/
Elite Dangerous| I survived the Dragon Incident ... then I took an arrow to the knee
We want the Boron back!
We want the Boron back!
-
- Posts: 6193
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Jak wół napisane, po 200 godzinach pasta dopiero zaczyna działać w 100%, a że przez ten czas "dochodzi do siebie". W sumie to dziwna właściwość jak na smarowidło, które od razu powinno zapewnić pełne chłodzenie
.
Btw. Twoja rada, żeby nakładać punktowo (choć cenna), została najgorzej oceniona w teście, który sam zapodałeś, gdzie najlepiej oceniono metodę na krzyżyk. Jak to skomentujesz?
A'propos mistrzostwa w czarowaniu, owszem, po wykupieniu/wytrenowaniu mistrzostwa mogę używać czarów z tego poziomu za połowę many (no i wszystkich z mniejszych poziomów rzecz jasna). Mi jednak chodziło o to, że mając na razie poziom czeladnika i kupując czary z tego poziomu (nie czary z poziomu eksperckiego czy mistrzowskiego), ich skuteczność do zużycia many jest niższa (per suche punkty) przy porównaniu z tymi samymi czarami na poziomie uczniowskim.
Przy okazji muszę się przychylić do wspomnianego tutaj kiedyś zdania, że szybkie awanse od początku (celowe podbijanie doświadczenia, np. wykuwanie sztyletów, zaklinanie co popadnie) pozbawia ciekawej opcji treningu postaci za złoto. Podczas poprzedniej gry zdarzało mi się awansować po kilka poziomów naraz, bo nastawiałem się na szybkie pozyskiwanie punktów w drzewkach doświadczenia, tymczasem nie doceniałem korzyści z treningu. Teraz pilnuję aby przed każdym awansem wytrenować o te 5 pkt interesujące mnie gałęzie doświadczenia. Tylko w pojedynczych przypadkach nie udało się i awans był dwukrotny, szczególnie na początku gry, gdy barierą są koszty, później jest trochę łatwiej, cenniejsze zlecenia, ale i tak kasy ciągle mało
. Ale nastawienie na treningi (i magię) odsłoniło nową ciekawą stronę gry, kombinatorstwo jak by tu pozyskać jak najwięcej złota, kosztem eksploracji świata czy posiadania wyczesanego pancerza i uzbrojenia (zatrzymałem się na poziomie elfim w kowalstwie i świadomie nie idę wyżej, żeby nie zarabiać na drogich smoczych pancerzach, co by zbytnio grę uprościło ). A więc nie tylko zlecenia ale i kradzież wszystkigo co cenne, obrabianie domów i królewskich włości. Szkoda tylko, że jarlowie wszystkie kosztowności trzymają przy sobie (albo w banku)
.

Btw. Twoja rada, żeby nakładać punktowo (choć cenna), została najgorzej oceniona w teście, który sam zapodałeś, gdzie najlepiej oceniono metodę na krzyżyk. Jak to skomentujesz?

A'propos mistrzostwa w czarowaniu, owszem, po wykupieniu/wytrenowaniu mistrzostwa mogę używać czarów z tego poziomu za połowę many (no i wszystkich z mniejszych poziomów rzecz jasna). Mi jednak chodziło o to, że mając na razie poziom czeladnika i kupując czary z tego poziomu (nie czary z poziomu eksperckiego czy mistrzowskiego), ich skuteczność do zużycia many jest niższa (per suche punkty) przy porównaniu z tymi samymi czarami na poziomie uczniowskim.
Przy okazji muszę się przychylić do wspomnianego tutaj kiedyś zdania, że szybkie awanse od początku (celowe podbijanie doświadczenia, np. wykuwanie sztyletów, zaklinanie co popadnie) pozbawia ciekawej opcji treningu postaci za złoto. Podczas poprzedniej gry zdarzało mi się awansować po kilka poziomów naraz, bo nastawiałem się na szybkie pozyskiwanie punktów w drzewkach doświadczenia, tymczasem nie doceniałem korzyści z treningu. Teraz pilnuję aby przed każdym awansem wytrenować o te 5 pkt interesujące mnie gałęzie doświadczenia. Tylko w pojedynczych przypadkach nie udało się i awans był dwukrotny, szczególnie na początku gry, gdy barierą są koszty, później jest trochę łatwiej, cenniejsze zlecenia, ale i tak kasy ciągle mało


I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
-
- Posts: 3445
- Joined: Thu, 8. Jun 06, 14:07
Uwazam , ze szybkosc awansowaniu w Skyrim jest zbyt duza co widac na poczatkowych 20 levelach. Moim zdanim krzywa awansowania powinna zostac nieco splaszczona i podniesiona na wykresie. To pozwoliloby na unikniecie zyskania levelu tuz wykuciu kilku pancerzy etc..
Mysle ze tworcy gry mieli w zamysle to, ze gracz bedzie wykorzystywal uslugi oferowane przez mistrzow fachu. W czasie gry sam czesto korzystalem z ich oferty, aczkolwiek pozniej ceny za ich treningi sa dosc wysokie. W swojej grze nigdy nie wykorzystywalem kowalstwa by nabic sobie level, wykuwalem nadmiar przedmiotow jesli w moim ekwipunku byly potrzebne materialy (nigdy ich tez nie gromadzilem z mysla o 'produkcji masowej'). Glowne zrodlo zdobywania zlota opieram na przedmiotach, fantach [nie mylic z popularnym napojem:)] oraz artefaktach zdobywanych na wrogach. Czasami nawet sie wracalem do lokacji by ja dokladnie oczyscic.
Rowniez przydaje sie znajomosc z gildia zlodzei czy jak oni sie tam zwa... Na tych ich side questech tez mozna sie niezle oblowic.
Wazna, aczkolwiek malo wybierana przez graczy jest zdolnosc retoryki czyli speech. Majac to wymaksowane mozna uzyskiwac niezle ceny u handlarzy.
I tak podczas gry nigdy nie mialem wiecej niz 30.000 w zlocie bo wszystko co mialem inwestuje w treningi, materialy i nowe czary.
Wracajac do tej pasty... Silver V dziala od razu i to widac na czujnikach. Raz posmarowane trzyma temperature tak samo jak w dniu smaru czy po miesiacu.
Co do techniki nakladania proponuje maly eksperyment. Wziasc dwia male szkielka lub przezroczyste plastki (z zanaczeniem obrysu elementu jaki chcemy posmarowac np. procesor) i nalozyc jakiegos smarowidla (masc,krem,maslo czy nawet pasta) doscisnac o zobaczyc jak rozchodzi sie dana sustancja pod wplywem nacisku. Dobrze nalozona kropla w srodku rozchodzi sie idealnie, zas 'krzyzyk' potrafi rozejsc sie poza obrys elementu. Wszystko w zaleznosci ile smaru sie nalozy, ot cala filozofia.
Mysle ze tworcy gry mieli w zamysle to, ze gracz bedzie wykorzystywal uslugi oferowane przez mistrzow fachu. W czasie gry sam czesto korzystalem z ich oferty, aczkolwiek pozniej ceny za ich treningi sa dosc wysokie. W swojej grze nigdy nie wykorzystywalem kowalstwa by nabic sobie level, wykuwalem nadmiar przedmiotow jesli w moim ekwipunku byly potrzebne materialy (nigdy ich tez nie gromadzilem z mysla o 'produkcji masowej'). Glowne zrodlo zdobywania zlota opieram na przedmiotach, fantach [nie mylic z popularnym napojem:)] oraz artefaktach zdobywanych na wrogach. Czasami nawet sie wracalem do lokacji by ja dokladnie oczyscic.
Rowniez przydaje sie znajomosc z gildia zlodzei czy jak oni sie tam zwa... Na tych ich side questech tez mozna sie niezle oblowic.
Wazna, aczkolwiek malo wybierana przez graczy jest zdolnosc retoryki czyli speech. Majac to wymaksowane mozna uzyskiwac niezle ceny u handlarzy.
I tak podczas gry nigdy nie mialem wiecej niz 30.000 w zlocie bo wszystko co mialem inwestuje w treningi, materialy i nowe czary.
Wracajac do tej pasty... Silver V dziala od razu i to widac na czujnikach. Raz posmarowane trzyma temperature tak samo jak w dniu smaru czy po miesiacu.
Co do techniki nakladania proponuje maly eksperyment. Wziasc dwia male szkielka lub przezroczyste plastki (z zanaczeniem obrysu elementu jaki chcemy posmarowac np. procesor) i nalozyc jakiegos smarowidla (masc,krem,maslo czy nawet pasta) doscisnac o zobaczyc jak rozchodzi sie dana sustancja pod wplywem nacisku. Dobrze nalozona kropla w srodku rozchodzi sie idealnie, zas 'krzyzyk' potrafi rozejsc sie poza obrys elementu. Wszystko w zaleznosci ile smaru sie nalozy, ot cala filozofia.
Elite Dangerous| I survived the Dragon Incident ... then I took an arrow to the knee
We want the Boron back!
We want the Boron back!
-
- Posts: 6193
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Co do retoryki, to podstawowym błędem (rozumiem, że wszystko przez nieszczęsne zbalansowania) jest, że w zasadzie wszyscy handlarze sprzętem typu broń/zbroja mają ~1000 szt. złota, i to nieważne na jakim poziomie jesteśmy, albo ile poprzedniego dnia im sprzedamy daedrycznych artefaktów. Nieco irytuje mnie ten aspekt już od czasów Morrowinda, gdzie były zupełnie odjechane wartości znajdowanych przedmiotów, rzędu 200.000, a max złota 5000 u tego małego spiczasto-uchego gnoma, ale z kolei w Skyrim nie chciałbym wstawiać sobie moda na takiego np. Ogrim Tradera w Calderze
.
Jednak nawet wstawianie w drzewko punktów umożliwiających inwestycję w złoto dodaje tylko 500 szt. do kasy kupca, więc szkoda tych punktów, tak samo jak na sprzedaż każdemu kupcowi dowolnego przedmiotu. Sam też nie rozwijałem i nie rozwijam drzewka retoryki, korzyści sa marne. Poprzednio na 70 poziomie miałem pod 100.000 szt. złota, a na 30 tym już parę domków, teraz jeden domek (wietrzny) i pustą kiesę. Zdecydowanie przydałby się gość dysponujący na sklepie majątkiem np. 50 tys. złota
.

Jednak nawet wstawianie w drzewko punktów umożliwiających inwestycję w złoto dodaje tylko 500 szt. do kasy kupca, więc szkoda tych punktów, tak samo jak na sprzedaż każdemu kupcowi dowolnego przedmiotu. Sam też nie rozwijałem i nie rozwijam drzewka retoryki, korzyści sa marne. Poprzednio na 70 poziomie miałem pod 100.000 szt. złota, a na 30 tym już parę domków, teraz jeden domek (wietrzny) i pustą kiesę. Zdecydowanie przydałby się gość dysponujący na sklepie majątkiem np. 50 tys. złota

I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
-
- Moderator (Polski)
- Posts: 674
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Może nie zauważyłeś, ale jak zainwestujesz, to Lucan Valerius ma ponad 10.000.-. Codziennie. I bez żadnych modów.Sauron11 wrote:Zdecydowanie przydałby się gość dysponujący na sklepie majątkiem np. 50 tys. złota.
Wiec korzyść z inwestycji nie jest aż taka marna.
klarix [ external image ]
-
- Posts: 6193
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Nie zauważyłem, bo, jak napisałem, nie inwestowałem dotąd w perki retoryki. Poza tym to co opisujesz, to prosty bug w obliczeniach, choć, nie przeczę, jego obecna znajomość wielce mi się przyda
.

I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
-
- Moderator (Polski)
- Posts: 674
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Nie myślę, że to bug. Jakby to niszczyło game balance, to po tylu patch'ach miałby tylko swoje 1.000.-.
Niektóre cenne items kosztuje parę tysięcy, więc potrzebna jest w grze możliwość ich sprzedania (Creeper też nie był bug'iem w Morrowind).
Gdzieś czytałem, że ta możliwość jest specjalnie u Lucan (a nie w jakimś centralnym większym mieście), żeby mieć powód, znowu wrócić do Riverwood.
klarix [ external image ]
Niektóre cenne items kosztuje parę tysięcy, więc potrzebna jest w grze możliwość ich sprzedania (Creeper też nie był bug'iem w Morrowind).
Gdzieś czytałem, że ta możliwość jest specjalnie u Lucan (a nie w jakimś centralnym większym mieście), żeby mieć powód, znowu wrócić do Riverwood.
klarix [ external image ]
-
- Posts: 6193
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Aj tam, nie trzeba mieć specjalnego powodu by wracać do Rzecznej Puszczy (Riverwood)
. Czasem zachodzę tam w pogodne dni z sentymentu, lubię na tę mieścinę zwyczajnie popatrzeć, pójść do młyna, obserwować jak woda płynie leniwie, a w górze ponad osadą dumnie wznoszą się starożytne ruiny. Jest to wszak pierwsza napotkana przez nas wioska w grze, gdzie można było sprzedać pierwsze zdobyte fanty i za friko podszkolić się u wynajętego łucznika Faendala, gdzie nieopodal w domku Anise można było szybko zakląć pierwszy magiczny przedmiot i zamienić zebrane składniki na flaszkę z magią
.
Jak dla mnie to w każdym sklepie w Skyrim kupcy powinni dysponować bajecznymi kontami. Im większe miasto tym powinni mieć większe zasoby. Jak każdy ma 1000 szt. złota to takie zbalansowanie wygląda kompletnie nierealnie i psuje odczucia wolnego obrotu przedmiotami. Umieszczanie u Lucana 10 x tego złota co ma kupiec z bogatej Samotni czy Białej Grani jest wg mnie idiotyczne, powinno być na odwrót. Przecież jest blokada punktów z treningu, zbalansowanie na tym jaka broń pojawia się w sklepach na poszczególnych poziomach itp.


Jak dla mnie to w każdym sklepie w Skyrim kupcy powinni dysponować bajecznymi kontami. Im większe miasto tym powinni mieć większe zasoby. Jak każdy ma 1000 szt. złota to takie zbalansowanie wygląda kompletnie nierealnie i psuje odczucia wolnego obrotu przedmiotami. Umieszczanie u Lucana 10 x tego złota co ma kupiec z bogatej Samotni czy Białej Grani jest wg mnie idiotyczne, powinno być na odwrót. Przecież jest blokada punktów z treningu, zbalansowanie na tym jaka broń pojawia się w sklepach na poszczególnych poziomach itp.
I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
-
- Posts: 6193
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Sorkvild: jestem właśnie po operacji "pastowania" CPU i GPU, komp póki co działa i temperatury się testują.
Faktycznie na procku GeForce'a pasta była skostniała i sporo się natrudziłem, żeby skruszyć ją brzegiem karty płatniczej, a potem wypolerować na błysk (na CPU było lepiej). Ciężko też było oderwać radiator od procka, bo oryginalnej pasty było sporo i wyszła sporo poza krawędzie proca.
Co do nakładania. Starałem się iść wedle instrukcji Arctic Silver 5: wypolerowałem procek, nałożyłem pastę w formie kropli, a potem za pomocą karty płatniczej równomiernie rozprowadziłem i wyrównałem cieniutki film po powierzchni, dołożyłem radiator, leciutko poruszałem i skręcone.
Natomiast z CPU inaczej, oryginalnie pasta wyglądała, jakby monter kompa nakładał pastę równomiernie po całości na spód radiatora, a nie na procek, tzn. spód tego radiatora jest okrągły, a procek oczywiście kwadratowy i po zdjęciu radiatora widać było na procu okrągły ślad po starej paście i cały krążek spodu radiatora zasmarowany. Natomiast wg instrukcji producenta Silver 5-tki dla procków Core2Duo powinno się pastować prostą pionową linią o grubości 1 mm bez rozsmarowywania, tzn. że pasta po przyciśnięciu radiatora dałaby powierzchnię w formie jajka. Ale w przypadku takich jak mój radiatorów, których powierzchnia styku jest mniejsza niż powierzchnia procesora, takie stosowanie pasty w linii prostej może dać niekontrolowane nadmiary materiału na końcach linii, czyli to chyba niezbyt pożądana metoda? W sumie więc pastę nałożyłem jak była w oryginale - kropla na spód radiatora + równomiernie po całości kartą płatniczą i przycisk do proca. Mam nadzieję, że będzie ok.
Przy okazji też pewien mały problem, korzystam z testerów temperatury SpeedFan 4.46 oraz NVidia System Monitor. Po około godzinie pracy kompa SpeedFan pokazuje temp. na procku na luzie 24*C (Core 0/Core 1: 25*C), zaś Monitor Nvidi średnio o 10*C więcej (CPU1/CPU2: 36-37*C). Pytanie więc któremu testerowi uwierzyć?
Faktycznie na procku GeForce'a pasta była skostniała i sporo się natrudziłem, żeby skruszyć ją brzegiem karty płatniczej, a potem wypolerować na błysk (na CPU było lepiej). Ciężko też było oderwać radiator od procka, bo oryginalnej pasty było sporo i wyszła sporo poza krawędzie proca.
Co do nakładania. Starałem się iść wedle instrukcji Arctic Silver 5: wypolerowałem procek, nałożyłem pastę w formie kropli, a potem za pomocą karty płatniczej równomiernie rozprowadziłem i wyrównałem cieniutki film po powierzchni, dołożyłem radiator, leciutko poruszałem i skręcone.
Natomiast z CPU inaczej, oryginalnie pasta wyglądała, jakby monter kompa nakładał pastę równomiernie po całości na spód radiatora, a nie na procek, tzn. spód tego radiatora jest okrągły, a procek oczywiście kwadratowy i po zdjęciu radiatora widać było na procu okrągły ślad po starej paście i cały krążek spodu radiatora zasmarowany. Natomiast wg instrukcji producenta Silver 5-tki dla procków Core2Duo powinno się pastować prostą pionową linią o grubości 1 mm bez rozsmarowywania, tzn. że pasta po przyciśnięciu radiatora dałaby powierzchnię w formie jajka. Ale w przypadku takich jak mój radiatorów, których powierzchnia styku jest mniejsza niż powierzchnia procesora, takie stosowanie pasty w linii prostej może dać niekontrolowane nadmiary materiału na końcach linii, czyli to chyba niezbyt pożądana metoda? W sumie więc pastę nałożyłem jak była w oryginale - kropla na spód radiatora + równomiernie po całości kartą płatniczą i przycisk do proca. Mam nadzieję, że będzie ok.
Przy okazji też pewien mały problem, korzystam z testerów temperatury SpeedFan 4.46 oraz NVidia System Monitor. Po około godzinie pracy kompa SpeedFan pokazuje temp. na procku na luzie 24*C (Core 0/Core 1: 25*C), zaś Monitor Nvidi średnio o 10*C więcej (CPU1/CPU2: 36-37*C). Pytanie więc któremu testerowi uwierzyć?

I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
-
- Posts: 3445
- Joined: Thu, 8. Jun 06, 14:07
Co czujnik to inne wskazania :/
Co do temperatury na procu i obrotow to opieralbym sie na wskazaniach z HW monitora w biosie. Np. U siebie uzywam Everesta Ultimate i pokazuje on odczyty czujnikow zgodne z biosem i karta graficzna.
Odnosnie radiatora, to zaloze sie ze masz chlodzenie typu 'box' - firmowe intelowskie. Seryjnie Intel aplikuje wspominany wczesniej w dyskusji przylepiec z pasta. Zazwyczaj starcza to na pierwsze pol roku uzytkowania, potem nastepuje stopniowe przegrzewanie procesora. Jakby tego bylo malo to we znaki daje sie sam wentylator, ktory lubi halasowac. Box to nie jest dobre chlodzenie i warto pomyslec o jego wymianie na cos cichszego i tym, samym wydajniejszego np. chlodzenie typu tower. Koszt nie jest duzy, ofert wiele wiec mozna wybierac.
Co do temperatury na procu i obrotow to opieralbym sie na wskazaniach z HW monitora w biosie. Np. U siebie uzywam Everesta Ultimate i pokazuje on odczyty czujnikow zgodne z biosem i karta graficzna.
Odnosnie radiatora, to zaloze sie ze masz chlodzenie typu 'box' - firmowe intelowskie. Seryjnie Intel aplikuje wspominany wczesniej w dyskusji przylepiec z pasta. Zazwyczaj starcza to na pierwsze pol roku uzytkowania, potem nastepuje stopniowe przegrzewanie procesora. Jakby tego bylo malo to we znaki daje sie sam wentylator, ktory lubi halasowac. Box to nie jest dobre chlodzenie i warto pomyslec o jego wymianie na cos cichszego i tym, samym wydajniejszego np. chlodzenie typu tower. Koszt nie jest duzy, ofert wiele wiec mozna wybierac.
Elite Dangerous| I survived the Dragon Incident ... then I took an arrow to the knee
We want the Boron back!
We want the Boron back!
-
- Posts: 6193
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Na procku faktycznie mam intelowskie oryginalne chłodzenie, takie jak to. Dotąd spokojnie dawało radę i nadal daje, jestem z niego zadowolony - wskazania temperatury po aplikacji nowej pasty są w porządku. I to rozwiązanie wcale głośne nie jest, przynajmniej mi nie przeszkadza (nawet przy otwartej obudowie), jak już komp się rozkręca to najgłośniejszy jest twardziel
.
Ale żadnego przylepca z pastą pomiędzy procem i coolerem nie było przy demontażu - a demontowałem pierwszy raz od nowości. Była sama pasta.
Komputer składał mi zaprzyjaźniony właściciel firmy ze sprzętem i jednocześnie gracz, więc jak na kilkuletnie użytkowanie bez problemów to muszę przyznać, że sprawił się świetnie.
Przy okazji może wiesz, co "chronią" te dwa czerwone radiatory połączone grubym złotym prętem na płycie przy procku, na tym zdjęciu (płyta ASUS P5KC) ?

Ale żadnego przylepca z pastą pomiędzy procem i coolerem nie było przy demontażu - a demontowałem pierwszy raz od nowości. Była sama pasta.
Komputer składał mi zaprzyjaźniony właściciel firmy ze sprzętem i jednocześnie gracz, więc jak na kilkuletnie użytkowanie bez problemów to muszę przyznać, że sprawił się świetnie.
Przy okazji może wiesz, co "chronią" te dwa czerwone radiatory połączone grubym złotym prętem na płycie przy procku, na tym zdjęciu (płyta ASUS P5KC) ?
I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
-
- Posts: 3445
- Joined: Thu, 8. Jun 06, 14:07
Pewnie twoje uszy przyzwyczaily sie do ciaglegu szumu i nie zwracasz uwagi na halas wentylatora
Apropos tych 'czerwonych' radiatorow. One sa miedziane, zas ta rurka zwana jest heat-pipe'em. Chroni to mostek polnocny przed nagrzewaniem, ponizej z podobnym radiatorem znajduje sie mostek poludniowy.

Apropos tych 'czerwonych' radiatorow. One sa miedziane, zas ta rurka zwana jest heat-pipe'em. Chroni to mostek polnocny przed nagrzewaniem, ponizej z podobnym radiatorem znajduje sie mostek poludniowy.
Elite Dangerous| I survived the Dragon Incident ... then I took an arrow to the knee
We want the Boron back!
We want the Boron back!
-
- Posts: 6193
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Dzięki, moje uszy są przyzwyczajone ale do przyjemnych dźwięków w słuchawkach, bo zwykle w nich gram i wentylatorów nie słyszę
. Mieszkam w małym mieszkaniu z żoną i nie chcę jej narażać na zbędne hałasy (a siebie na odgłosy płynące z telewizora)
.
Tymczasem znalazłem ciekawy bug w Skyrim, polegający na tym, że na kilka godzin (wg czasu gry) stan many regenerował się tak błyskawicznie, że nie nadążałem nad jej zużywaniem. Tzn ekspresowa regeneracja następowała po naładowaniu czaru, ale przed rzuceniem (zwykle regen. jest wtedy wstrzymana). Ekran "aktywne efekty" pokazywał wtedy dwa dziwne wpisy typu "magia +100"...


Tymczasem znalazłem ciekawy bug w Skyrim, polegający na tym, że na kilka godzin (wg czasu gry) stan many regenerował się tak błyskawicznie, że nie nadążałem nad jej zużywaniem. Tzn ekspresowa regeneracja następowała po naładowaniu czaru, ale przed rzuceniem (zwykle regen. jest wtedy wstrzymana). Ekran "aktywne efekty" pokazywał wtedy dwa dziwne wpisy typu "magia +100"...
I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
-
- Posts: 1348
- Joined: Wed, 3. Dec 03, 23:49
Może jakichś grzybków się najadłeś albo fajkowego ziela napaliłeśSauron11 wrote:[...] stan many regenerował się tak błyskawicznie, że nie nadążałem nad jej zużywaniem. Tzn ekspresowa regeneracja następowała po naładowaniu czaru, ale przed rzuceniem (zwykle regen. jest wtedy wstrzymana). Ekran "aktywne efekty" pokazywał wtedy dwa dziwne wpisy typu "magia +100"...

P.
-
- Posts: 3445
- Joined: Thu, 8. Jun 06, 14:07
-
- Moderator (Polski)
- Posts: 674
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Czytałem o tym kilka razy. Wygląda to na "kopnięty" stan gry. Radzą w takich wypadkach wyłączyć gre i wrócić do starszego save'u bo błąd nagra się i może w przyszłości bardzo uprzykrzać gre. Albo całkiem zepsuć save.Sauron11 wrote:ekspresowa regeneracja następowała po naładowaniu czaru, ale przed rzuceniem
W podobnych przypadkach nigdy nie grałem dalej (obojętnie w jakiej części TES).
klarix [ external image ]
-
- Posts: 6193
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Mimo wszystko mam nadzieję, że nie będzie miało to wpływu na późniejszą grę
.
W moim przypadku sytuacja nastąpiła gdy podczas przechadzki po dziedzińcu twierdzy magów nagle na niebie napatoczył się smok, którego trudno było ubić nawet z tą ekspresową regenerującą się maną. Faktycznie robiłem chwile przedtem jakiegoś sejwa i wracałem do poprzedniego. Może więc będzie ok
.

W moim przypadku sytuacja nastąpiła gdy podczas przechadzki po dziedzińcu twierdzy magów nagle na niebie napatoczył się smok, którego trudno było ubić nawet z tą ekspresową regenerującą się maną. Faktycznie robiłem chwile przedtem jakiegoś sejwa i wracałem do poprzedniego. Może więc będzie ok

I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
-
- Posts: 3445
- Joined: Thu, 8. Jun 06, 14:07
Nowy dodatek na horyzoncie http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=19334
Zabawa w ... dom.
Zabawa w ... dom.
Elite Dangerous| I survived the Dragon Incident ... then I took an arrow to the knee
We want the Boron back!
We want the Boron back!
-
- Posts: 6193
- Joined: Wed, 6. Nov 02, 20:31
Wiadomości mało, ale sam pomysł prezentuje się rewelacyjnie
. Możliwość zakupu ziemi mam nadzieję będzie w dowolnym miejscu krainy, a dostępność rozmaitych stylów i brył budynku mam nadzieję też nas pozytywnie zaskoczy. Oby tylko nie zaskoczyła nas niemiło cena dodatku
.
Ja do dziś nie grałem jeszcze w Downguarda, odkąd posypał mi się komp zawiesiłem wszelką grywalność i nawet nie wiem gdzie to można byłoby kupić w PL
.
Póki co oceniając niektóre z dodatkowych możliwości do podstawki, muszę przyznać też, że walka z grzbietu wierzchowca to totalne nieporozumienie, a poza tym jadąc nie można zbierać kwiatków na eliksiry
. Mam więc nadzieję, że dodatki związane z obsługą rodziny w nowym dlc będą bardziej rewolucyjne i dobrze napisane
.


Ja do dziś nie grałem jeszcze w Downguarda, odkąd posypał mi się komp zawiesiłem wszelką grywalność i nawet nie wiem gdzie to można byłoby kupić w PL

Póki co oceniając niektóre z dodatkowych możliwości do podstawki, muszę przyznać też, że walka z grzbietu wierzchowca to totalne nieporozumienie, a poza tym jadąc nie można zbierać kwiatków na eliksiry


I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.
-
- Posts: 294
- Joined: Thu, 27. May 04, 18:54