12. najlepszych symulatorów kosmicznych?

[xor]

O, w demko Homeplanet gralem i podobala mi sie - m.in. miala zaimplementowana mechanike inercyjna.
W Polsce o ile wiem nie do dostania.

[sonen]

Evochron Alliance..no no , całkiem całkiem

a co jeszcze ma wyjść, z gatunku space sim/handel/strategia/ekonomia?

[mikaelis]

Ja najbardziej oczekuje na Parkaan 2 i Precursors, choc polaczenie space-sima ze zwiedzaniem planet moze zaowocowac tym, ze ani jeden ani drugi tryb nie bedzie dopracowany. Poza tym jest jeszcze Darkstar One, kolejne wcielenie Universal Combat i StarRush.

[Piqu¶]

Znam Epica - trochę się na Ami pogrywało (kurde, Amiga TO był KOMPUTER ). We Frontiera już na emulatorze grałem, ale za krótko, żeby coś fest konkretnego na jego temat powiedzieć. Ale dosyć przyjemna gierka i można się było w kosmosie zgubić.
Z Amigi jeszcze koniecznie muszę dodać StarCrusader - doskonale się stateczkami latało i o ile dobrze pamiętam (jeśliźlepamiętamtomniezbijcie ) był tam statek o nazwie Orinoco i nawet wyglądał podobnie do tego Orinoco, którego my znamy. Czyżby Ego jakiś plagiat popełniło??
Z peceta bez wątpienia I-WAR 2: EoC i Freespace2. I-WAR2 to wzór do naśladowania pod każdym względem (każdy, kto w to grał doskonale wie, o co mi chodzi), a Freespace2 chyba nie muszę komentować. I-WAR'a "jedynkę" muszę pożyczyć od kumpla, ale jakoś zawsze o tym zapomnę... Czasem pogrywam też w Rogue Squadron - tak, dla czystego odprężenia.

-Pozdrawiam maniaków!
-Piquś

P.S. Gdzie można jeszcze dorwać Freespace 1? Na "mniej oficjalnych żródłach" nic nie ma...
P.S.2 Jakiś czas temu ściągnąłem Battlecruiser'a Millennium, ale jakieś to pokręcone i za cholerę nie wiem, o to w tym biega...

[Koci]

Klarix napisał:

"Muszę dodać, że wszystkie inne jak "Eve", "Homeworld" itp. to nie dla mnie i od "Privateer 2" (rok 1996) czekam... "

------------------------------------------------------
U mnie podobnie, tyle, że czekam od Privateera I (jedynki)
na ten jeden space-sim, który będzie równie dobry IMHO.

I-War 2 - The Edge of Chaos - rewelacyjne odczucie kosmosu, jego wielkości, najlepszy jak dotąd model lotu (seria X się chowa), również brak możliwości lądowania na planetach, liniowa, handel skopany.

Tak więc, nadal czekam

Koci

[BQB]

Coś mi się kojarzy ze starcrusader. Może jakieś bliższe info?

[bufi]

To ja dorzuce OpenSourceowy Vegastrike:
http://vegastrike.sourceforge.net/

Remake Privateera na silniku Vegastrike:
http://priv.solsector.net/
I troszke inna wersja:
http://wcuniverse.sourceforge.net/

Remake Frontier: First encounters na SDL
Z tego co pisza ludzie, w pełni grywalna wersja
pozbawiona bugów pierwowzoru.
http://jaj22.org.uk/jjffe/index.html

I chyba najbardziej realistyczny symulator w pełnym słowa tego znaczeniu:
http://www.orbitersim.com/

I jeszcze jako ciekawostka Celestia, wlaściwie to nie symulacja statku a naszej galaktyki
http://www.shatters.net/celestia/

[EDIT]
Jeszcze jeden ciekawy projekt symulacji w kosmosie. Z FAQ wynika, ze jest możliwość gry przez internet. Działa *tylko* pod Linuksem.
http://home.gna.org/stardust

Pozdrawiam
bufi

[Piqu¶]

Coś mi się kojarzy ze starcrusader. Może jakieś bliższe info?

Żebym to ja dokładnie pamiętał... mam to na emulatorze, ale strasznie tnie i nie wiem czemu. Spróbuję pokombinować i odświeżyć sobie gierkę, bo zabawa była przednia mimo wektorowej grafiki (za to jaki klimat! ). Jednak o ile dobrze kojarzę, to gra opowiadała o dosyć konkretnej wojnie (a'la Freespace 2), składała się z dużej ilości zróżnicowanych misji (typowe bitwy, ataki wrogich i osłona sprzymierzonych konwojów, a nawet przejmowania wrogich statków transportujących myśliwce wroga na pole bitwy, celem pozyskania statków "dla siebie"). W grze prowadziło się też karierę - im dalej, tym większe możliwości się miało, jeśli chodzi o wybór statku i uzbrojenia. W dalszych etapach gry można było nawet dowodzić własnym skrzydłem myśliwskim, jednak co do tego nie jestem na 100% pewien.
Z broni zaś dobrze pamiętam coś w rodzaju Działka Jonowego, działanie było jednak inne, niż te znane z X'a: jeśli statek odpowiednio oberwał, to siadały mu silniki i zaczynał dryfować. Im więcej zebrał strzałów, tym dłużej był off-line, co pod koniec misji, przed skokiem do bazy pozwalało przy użyciu Tractor Beam'a (o ile się go miało) "przechwycić" statek i skoczyć razem nim do bazy. Ot - taki sposób na podbicie rangi i zyskanie statku dla siebie.
Jeśli chodzi o statki, to przypominam sobie tylko dwa (a było ich dość dużo) : wspomniany wcześniej Orinoco (kurcze, czy on rzeczywiście się tak nazywał?? ) i Scorpion, który kształtem przypominał... zgadnijcie jakie zwierzę? Orinoco był dosyć ciężkim myśliwcem z dobrym uzbrojeniem, Scorpion zaś wyraźnie "słabszy", ale za to dużo szybszy...

Więcej info, jak odpalę ten tytuł i trochę polatam (o ile się da :/ ).

-Pozdro,
-Piquś


EDIT--->

UPDATE: Statek, który nazywałem Orinoco w rzeczywistości nazywa się Liberator, choć nadal wydaje mi się, że w StarCrusader był statek pod nazwą Orinoco...
Innym statkiem, na który trafiłem jest Intruder - lekki zwiadowca.

Jeśli chodzi o misje, to prócz wymienionych wyżej zdarzają się też misje typowo szpiegowskie.

Akcja gry rozgrywa się w części Wszechświata pod nazwą Ascalon Rift.

Rasy w grze:
-Gorene
-Tancred
-Mazuma
-Zemun
-Amien
-Noman

W grze pojawiają się krótkie wstawki filmowe, a komputer statku informuje nas o różnych rzeczach miłym kobiecym głosem.
A tak zupełnie z innej beczki, to dlaczego w każdej grze komputer statku gada babskim głosem???

Gra jest produkcji GameTek i została wydana w roku 1994 przez Take 2. Na 100% były wersje na inne sprzęty (pecety ), bo podczas wczytywania pojawia się plansza z tekstem "Amiga Version by Human Software".

Tyle. Więcej raczej nie będzie, bo gierka ma problemy pod emulatorem i po zakończeniu misji nie wraca do menu - zostaje tylko czarny ekran. Jeśli jednak ktoś chce spróbować, to mogę oczywiście gierkę podesłać (waży 7.5MB).

-PZD

EDIT<---

[RAFIO]

To może poszperać po abandonwareach?

Ja znalazłem takie cuś ale nie sprawdzałem linku:
http://free-game-downloads.mosw.com/aba ... sader.html[/url]

[Wou]

abandonwareach?

Lepiej nie użuywać tego słowa na tym forum. Na angielskim miałbyś ostrzeżenie... Nie wiem jak jest na Pl. Zaraz zobaczymy

Do tego ta strona jest dość lipna, jak na strone o <cenzura>:P. Chcą 4$ za ściągnięcie.

(Ps. OT - jak wstawić w nagłówku cyctatu ksywkę? może gdzieś było pisane ale nie znalazłem... )

[Jones Abrahams]

Najlepiej do cytowania użyć guziczka "quote" zamiast "reply". Albo

na początku.

Pozdrawiam

[Pavlo]

Odpaliłem wczoraj demko Evochron Alliance. Ma jedną wadę - tylko 59 minut gry (nie licząc treningu)
Grafy nie ma jakiejś odlotowej ale...
Zaczynam w kosmosie - skacze w pobliże planety, podlatuje bliżej - zanurzam się w atmosferze... Komputer miłym głosem informuje mnie o przełączeniu sterowania na planetarne. Wynurzam się z chmur i lece nad powierzchnią planety. Wreszcie dolatuje do portu kosmicznego i ląduje...
Kupuje Mining Beam i startuje.
Przy wznoszeniu statek zaczyna się żarzyć - lece za szybko. Zwalniam i jest wszystko ok. Opuszczam planete i lece w pobliże pola asteroid. W międzyczasie zaczepia mnie jakiś statek i propunuje handel - ale mam za mało kasy aby kupić to co on oferuje... Dolatuje do asteroid - zaczynam je eksploatować - kilka pierwszych zawiera tylko metal - moja ładownia nie jest przystosowana do tego - ale wreszcie w którejś znajduje trochę platyny.
Wracam na planete - w międzyczasie ktoś chce kupić mój towar ale odrzucam z powodu zbyt niskiej ceny. Ląduje i sprzedaje urobek - pierwsza zarobiona kasa...

I jak się wam podoba?

[sonen]

Odpaliłem wczoraj demko Evochron Alliance. Ma jedną wadę - tylko 59 minut gry (nie licząc treningu)
Grafy nie ma jakiejś odlotowej ale...
Zaczynam w kosmosie - skacze w pobliże planety, podlatuje bliżej - zanurzam się w atmosferze... Komputer miłym głosem informuje mnie o przełączeniu sterowania na planetarne. Wynurzam się z chmur i lece nad powierzchnią planety. Wreszcie dolatuje do portu kosmicznego i ląduje...
Kupuje Mining Beam i startuje.
Przy wznoszeniu statek zaczyna się żarzyć - lece za szybko. Zwalniam i jest wszystko ok. Opuszczam planete i lece w pobliże pola asteroid. W międzyczasie zaczepia mnie jakiś statek i propunuje handel - ale mam za mało kasy aby kupić to co on oferuje... Dolatuje do asteroid - zaczynam je eksploatować - kilka pierwszych zawiera tylko metal - moja ładownia nie jest przystosowana do tego - ale wreszcie w którejś znajduje trochę platyny.
Wracam na planete - w międzyczasie ktoś chce kupić mój towar ale odrzucam z powodu zbyt niskiej ceny. Ląduje i sprzedaje urobek - pierwsza zarobiona kasa...

I jak się wam podoba?

mój bosze...toż czegoś takiego szukam...kiedy to wychodzi jak i za ile?

[Black-Templar]

To może poszperać po abandonwareach?

Ja znalazłem takie cuś ale nie sprawdzałem linku:
http://free-game-downloads.mosw.com/aba ... sader.html[/url]

Ta stronka jest ciut lepsza :
http://www.the-underdogs.org

[bufi]

mój bosze...toż czegoś takiego szukam...kiedy to wychodzi jak i za ile?

http://starfighter.home.att.net/evochronalliance/
http://starwraith3dgames.home.att.net/go.htm

Gra już wyszla i kosztuje 25$

Pozdrawiam
bufi

[BQB]

Star Crusader
http://www.the-underdogs.org/game.php?id=1042
Napewno grałem, ale jeszcze niezbyt pamiętam - ściągnę i pogram sobie i przypomnę stare dobre czasy . Ehhh tęskno mi do frontiera, jak to fajnie się bawiło z policją - mały akcelerator plazmy z tyłu i walimy w stację orbitalną i podbijamy sobie rangę. BTW, osiągnął ktoś może tą najwyższą?

[sonen]

mój bosze...toż czegoś takiego szukam...kiedy to wychodzi jak i za ile?

http://starfighter.home.att.net/evochronalliance/
http://starwraith3dgames.home.att.net/go.htm

Gra już wyszla i kosztuje 25$

Pozdrawiam
bufi

a gdzie to można kupić w Polsce?

[Wou]

Najlepiej do cytowania użyć guziczka "quote"

Dziękuje

Wracając do meritum.
To w evochronie można było włączać i wyłączać bezwładność? Bo to było super. Walka miała naprawde dobre tempo wtedy. Tylko te 25$... Szkoda, że nikt nie wydaje tego w pudełku. Zresztą sporo gier 'niszowych' omija nasz kraj . Np. Ultimate Combat, dawniej Battlecruisier. W nowej osdsłonie będzie można podobno chodzić w 1szej osobie po pokładzie statku, czasem nawet odpierać ze spluwą abordaż. Poza tym już w poprzednich częściach można było lądować na planetach, wydobywać na nich surowce, zdobywać stacje atakami piechoty, przesiadać sie w różne małe statki przechowywane na pokładzie okrętu matki, i robić wiele innych ciekawych rzeczy. Wymaga tylko troche czasu na opanowanie . Klawiszologie wydrukowałem na trzech stronach A4 małą czcionką. A nauczenie sie wykonywania rozmaitych czynności w świecie gry to długie godziny. Moim zdaniem warto.

[Andrzej Girsa]

Freespace, Freespace 2...bardzo dobre symulatory...

Zgadzam się w całej rościągłości. Brakuje mi klimatu jaki był w tej serii, a szczególnie w 1 części. Żadna inna gra lub seria już mnie tak nie wciągnęła w swój świat, a raczej wszechświat . Grałem w nią miesiącami. No i oczywiście ten edytor - wspaniała rzecz. Dla mnie najlepsza seria i czekam na grę z takim klimatem, ale w obecnych czasach to chyba niemożliwe, bo twórcy zamiast skupić się na klimacie, na tym "czymś" co nas zatrzymuje przy tym, a nie innym tytule, daja tylko otoczkę pod postacią grafiki. Hmmmm... jak dla mnie to za mało.
Coś za długie zdanie mi wyszło .

[MikeS]

Popieram Andrzeja kiedyś gra musiała "to coś" a teraz wystarczy, że na opakowaniu widnieje napis "DX 9 ready" lub coś w tym stylu i gra już ma grono fanów którzy dopiero co kupili nowego potwora za 5000$ i mogą wyprubować najnowsze efekty gtraficzne. Najleprzym przykładem na posziadanie "tego czegoś" czyli grywalności jest Quake 1 który dalej ma swoich fanów, klany czy nawet ligi. Należy pamiętać, że Q1 ma już 10 lat , nikłą grafikę ale dalej nieżle się trzyma (UT czy Q3 także ale one mają "tylko" 6 lat).