[X3 XTM] Statki flagowe i problem z uzbrojeniem.

[Yacek]

Jakiś czas temu robiłem kilka misji z porzuconymi statkami flagowymi. Nie pamiętam teraz co za skrypt dodaje te misje, w każdym razie w BBS-ach można kupić koordynaty na porzucone statki flagowe, które po zniszczeniu ich obstawy przejmujemy (automagicznie, bez żadnych dodatkowych skryptów). Misje te robiłem raczej dla sportu, niż dla zysku, bo więcej się traci na nich. Koszt kupienia namiarów na statki, jest równy ich cenie w
stoczni, natomiast dostajemy statek w większym lub, mniejszym stopniu uszkodzony. Jedynie jeśli ktoś ma niską reputację, by kupować statki flagowe w stoczniach ma szansę zdobycia takiego w tych misjach.

Zdobyłem w ten sposób kilka Nemezisów, a potem jak zasób kredytów mi na to pozwolił, kilka statków klasy M2: Tytana, Feniksa i ze dwa Pytony. Wszystkie trafiły do sprzedaży więc za bardzo im się nie przyglądałem. Ale zauważyłem pewną niedogodność z nimi, otóż nie ważne ile broni miały na pokładzie, i ile im powkładałem do slotów, to po chwili obsadzone bronią były tylko jedne sloty w każdej z wieżyczek. Czytałem juz o tym na forum i ktoś podawał rozwiązanie że należy wybrać w komendach bojowych obronę przeciw myśliwcom, albo przeciw statkom flagowym i M2 w zależności od potrzeb sam sobie podczas walki dobierze odpowiednią broń.

Nie zgłębiałem tego tematu wtedy. Zainteresowałem się tym dopiero po nie udanym ataku mojej floty na lotniskowiec Sonenów (opis w temacie "Mój Soneński Mantis"). Szczególnie zainteresował mnie zdobyty wcześniej Niszczyciel T2, niby radził sobie najlepiej, ale tez wymiękł. Dlaczego, skoro miał na pokładzie 25 Kyonów Gamma. Sprawdziłem jego uzbrojenie, oczywiście tylko jeden slot w każdej wieżyczce obsadzony, reszta broni lata luzem po ładowni. Wysłałem go więc testowo do sektora Xenków i obserwowałem zachowanie w trakcie walki. Mimo odpowiedniej komendy bojowej w żadnym przypadku pozostałe sloty nie były obsadzane bronią, T2 raził tylko tym co miał w slotach czyli 1/5 swoich możliwości.

Ponieważ mam też inny statek M2 OTAS Boreas, kupiony u OTAS-ów i nie mam z nim takich problemów z bronią, zaintrygowało mnie to i nasunęło pewien pomysł. Kiedy więc obładowany wróciłem z wyprawy do sektora Xenonów i po pozbyciu się zdobyczy dysponowałem sporą gotówką, kupiłem w stoczni XTM-a drugi Niszczyciel T2, wyposażyłem i uzbroiłem tak samo jak pierwszy. I o dziwo, w tym nie ma żadnych problemów z uzbrojeniem, jak mu włożyłem we wszystkie 25 slotów Kyony gamma, tak siedzą tam i nie wypadają same.

Wniosek: Jak dla mnie to jakiś babol że zdobyte statki flagowe mają problemy z obsadzeniem wszystkich slotów bronią.

Zdobyty Niszczyciel T2 poszedł na żyletki, kupionym jeszcze raz wybiorę się na łowy na lotniskowiec Sonenów, ale to za jakiś czas, jak na razie mam w planach splądrować ponownie sektor Kao's Mistake, a potem sąsiedni sektor Kha'ak.

A jeśli ktoś powie mi jeszcze raz że woli zdobyć statek niż go kupić to wyśmieję go. Zdobyć tak, ale do walki nie. Do walki tylko nówka ze stoczni.

[LeWaR]

Należy dać "brak" poleceń dla wszystkich wieżyczek!!!!

Dopiero potem można dawać swoje polecenia.
Ja radziłbym odczekać około minuty po wydaniu "braku" polecenia zanim sie da kolejne swoje....

[Yacek]

A tego to nie sprawdzałem, przetestuję na następnej zdobyczy. Dzięki za odpowiedź, może faktycznie pospieszyłem się z wyciąganiem wniosków.

EDIT:
Przetestowane na drugim zdobytym Niszczycielu T2, faktycznie działa jak należy po zmianie poleceń wieżyczek na "Brak" i ponownym odpowiednim skonfigurowaniu ich poleceń. Dzięki LeWaR, odszczekuje wszystko co złego napisałem o zdobytych statkach flagowych.