Faktycznie można wylecieć z asteroidu i to nawet nie koniecznie na początku tunelu ale to już trzeba utrafić. Proponuję rozjaśnić sobie obraz przed spotkaniem z ojcem i sprawdzenie czy sterujesz statkiem poprzez myszkę, ja rozwalałem się o ścianę tunelu bo nie zauważyłem, że po prostu wyszedłem kursorem do menu. To głupie ale prawdziwe
Krzaki siedzą ci cały czas na ogonie więc nie możesz zbyt dużo zwolnić jednak nie leć na maksa w eklipsie bo się nie wyrobisz, staraj się trzymać prawej strony tunelu. Na początku też próbowałem eklipsa ale zrezygnowałem na rzecz novy ścigacza.
A co do uwagi kolegi Boroka to tunel z zewnątrz wygląda jak część układu pokarmowego, ta dalsza część