Nowy Indiana Jones

[Sauron11]

Co sądzicie o nowym/starym Indym i jego nowej czaszce? Kolejny skok na kasę producentów jadących na legendzie pierwowzoru?
Widziałem zajawkę i mam mieszane uczucia. To wszystko już było. Indy był zawsze bohaterem trylogii, a tu taki kwiatek. Reżyserem Spielberg, palce macza też Lucas i studio Industrial Light&Magic, oraz pan Kamiński kręcił. Stara ekipa ale Harrison Ford też już swoje lata ma, co wyraźnie widać było w poprzednich jego filmach. A Sam Witwicky z Transformersów jak partner Indiego nie jest tu raczej zaskoczeniem.
Czuję, że film może być albo świetnym widowiskiem albo kompletną porażką .

[Yacek]

Zgadzam się Sau. Ten film gdyby powstał kilka lat temu to miałby szanse. Ale teraz? Ford jaki jest każdy widzi
Gdyby zgodził się grać Indiego czwarty raz, gdy mu proponowano, ale wolał filmy ambitne. Teraz gdy wszyscy o nim pomału zapominają on przypomniał o sobie duetowi S/L i tak długo ich nudził, aż zrobili czwartego Indiego. Ale zobaczymy, może się mylę i jednak coś z tego będzie.

[Sauron11]

Właśnie, też pamiętam relacje, jak Ford odrzucał propozycje kontunuacji trylogii gdy był młody, sprawny i w pełni formy, bo chciał grać w poważniejszych filmach.
Dzisiejsze filmy przygodowe są tak bardzo do siebie podobne, że ten schemat już odrzuca. Jakaś kraina na końcu świata, albo zaginione królestwo, jakiś skarb, droga koniecznie zastawiona wymyslnymi pułapkami i nasz dzielny bohater (koniecznie legendarny), co zawsze wychodzi bez szwanku z każdej opresji. Do tego piękna kobieta i jakiś komediowy pomocnik bohatera. Ciekawe czy humor właściwy poprzednim cześciom, będzie zachowany. Premiera już za miesiąc .

Edit:
Tak na marginesie ostatni jaki oglądałem film przygodowy to był Skarb Narodów Księga Tajemnic. Pierwsza część tego filmu była ciekawa, inteligentna i mocno przygodowa, druga natomiast w mojej opinii beznadziejna. Zamiast trzymać w napięciu, na zmianę bawiła i irytowała nieudolnością scenariusza. Oglądając końcówkę chciało się wyjść przedwcześnie z kina .

Filmy przygodowe lubię jako gatunek na równi ze sci-fi . I niestety jeśli o drugą część chodzi to jakoś tak często się dzieje, że jest gorsza od jedynki. Oczywiście są wyjątki . Ale Indy 2, Temple of Doom, był o wiele gorszy, miejscami naiwny i niedorobiony. Oglądałem niedawno wszystkie części Indiego na dvd i muszę powiedzieć, że Poszukiwacze Zaginionej Arki to jak dotąd najlepsza część o niepowtarzalnym klimacie, niemal idealny film przygodowy .

[Yacek]

Widziałem reklamę w TVP1, ta stacja przypomni w maju wszystkie trzy części Indiana Jones. Będzie co powspominać.

[Deady]

I bedzie co nagrywac Potem szybka konwersja do divx .. i do kolekcji domowej.

[Yacek]

E, ja już mam na DVD, ale nie che mi się płyt wyciągać i oglądać. Lenistwo, a w TV może oglądnę.

[Sauron11]

Nagrywać z TV? Ze znaczkiem TVP1 w prawym górnym rogu ekranu to już nie to samo, co czyste DVD . Trzypak z czterema płytami dvd (znaczy się trylogia + płyta z dodatkami) można kupić poniżej 150 zeta.

[Deady]

Dokladnie taka wersja. A na DVD masz aby lektora ? Wiesz, o ile mnie literki nie wadza z racji ich tempa, o tyle ktos woli posluchac. Rzec gustu. A wracajac do czesci 4, widac Ford za przykladem Stallone (badz odwrotnie) - chce zejsc z firmamentu sagi jako emeryt. W sumie, dlaczego by nie, jesli tylko pomysl na scenariusz byl poprzadny (czego nie mozna powiedziec o rambo 4), ktorego produkcja kosztowala wg mnie niewiele wiecej niz film polski 3 kategorii.
Obejrzymy - ocenimy

[Yacek]

No to w części 5 będzie szukał zaginionych kapci w domu starców

[Deady]

Bylem wczoraj na Indianie.
Niestety Nie powala, brak znanego tempa akcji - w roznych czesciach swiata, jakos tak ogolnie... dosc banalny scenariusz. Widac ze Ford ma juz swe lata , nie ma az tylu kaskaderskich numerow. Pewna zla pani rowniez przejaskrawiona (blyskawiczne skojarzenie z 4 czesci Die Hard). No i... rosjanie... kurna, mogli znalezc cos innego (na czasie), jakas frakcje wrogo nastawiona do stanow i ich doktryn.
Sam watek rozpoczecia historii jest szyty grubymi nicmi, jakos to nieskladnie zrobili. Pomine role "juniora", chociaz daje powod powstania kolejnych czesci.
Pozytywy - ciekawe zakonczenie calosci trylogii, chociaz koncowka o ile dosc nietypowa... to przewidywalna.
Warto wydac 21 zl. Ale raz. Stety badz nie

[ergo]

Byłem wczoraj na indianie, za te 20PLN można obejrzeć ale rewelacji nie ma, niestety wiek Forda daje o sobie znać - nie ma tego awanturniczego błysku w oku, nie ma tego czaru łowcy przygód ....
Wątek jest słaby, nie czuje się tej atmosfery tajemnicy i legendy jak to miało miejsce w poprzednich częściach, mało akcentów humorystycznych, a zakończenie ... no cóż, powiem tak: o wiele bardziej pasuje to do Archiwum X albo Star Gates ...

Ogólnie moja ocena: 6/10

[sonen]

Deady, jakiej trylogii?Zawżdy to czwarta część...

[Deady]

Yhm, czwarta Ale Indiana dla mnie to trzy poprzednie. To juz bylo dzielone, pomiedzy niego a juniora

[sonen]

miałem na to iść, ale mnie zniechęciliście
tak nawiasem mówiąc: czy nie się już w dzisiejszych czasach zrobić jakiegoś dobrego kina przygodowego?

[Deady]

Sonen Naprawde warto pojsc na to do kina Warto wydac te zgola 20zl. Tylko... nie badz zachlanny w wyobrazni odbioru Daje slowo - ze lepiej pojsc na niego (bedac zniecheconym), niz isc z samej checi (majac na mysli czesci poprzednie). Milo sie na pewno rozczarujesz Ale... po ochlonieciu przyznasz racje ergo i mnie... moze

[MARMUR243]

Tak po prawdzie , to na pewno się wybiorę do kina , aby obejrzeć ten Film.
Prawda jest taka , że Arke obejrzało się z 6 razy i premiera zrobiła na mnie duże wrażenie. Harrison Ford w tamtych czasach , to był Gość i ze względu sentymentalnych , do tego aktora i filmów z jego udziałem. Napisze Wam , że na 100% będę w kinie i z przyjemnością sobie obejrzę , Królestwo Kryształowej Czaszki.

[Sorkvild]

Wczoraj z braku laku obejrzalem to. Wiekszego kitu nie widzialem w przeciagu ostatnich kilku lat. Film byl benzdziejnie slaby i upstrozny grafika, co bylo troche na skros temu co Lucas zapowiadal, ze beda glownie oldschoolowe efekty i jak najmniej CG. Co tu duzo mowic, najslabsza ze wszystkich czesci Indy'ego. Dzordzu Lukasie nie krec juz kolejnych sequeli.

[Sauron11]

Jeszcze gorsza niż Temple of Doom?!
Niemożliwe ...

[Sorkvild]

Temple of Doom byl calkiem niezly, ogladalo sie wypiekami na twarzy zwlaszcza gdy film lecial w szkolnej swietlicy
Udanych remakow, i wspolczesnych sequeli dawnych hitow filmow mozna policzyc na palcach u dloni. "Nowy" Indiana Jones z pewnoscia do tego grona nie nalezy.

[Sauron11]

Tiaaa... reżyser (albo scenarzyści) nie mógł się zdecydować, czy w scenie finałowej chce zachować perspektywę kanionu z krokodylami na poziomie małej rzeczki, czy wielkiej rzeki Ganges . Tak więc raz jest ujęcie z małej rzeczki i krótkiego mostku na niewielkiej wysokości, a zaraz potem nieco większego mostu i rzeka jakaś taka o wiele wiele szersza, a wysokość w dół to już niemal jak otchłanie Khazad-dum .
Takie staroszkolne zabawy z widzem nie przystoją porządnemu filmowi z doborową obsadą...