Oni chyba w większości jadą nad tamtejsze morze, popluskac się, ponurkować, pojeździć na skuterze wodnym czy pozwiedzać piramidy lub Akropol. U nas w tej brudnej morskiej wodzie widać tylko glony, dobrze jak w ogóle można wejśc do wody

.
Właśnie, znów duszno i parno, szczęśliwcy to tam tam gdzie grzmi i pada, bo w większości kraju parówa z bezchmurnym niebem.
Ja się spaliłem w poprzednie wakacje, wypłynąłem z kumpelą kajakiem na przejażdżkę po Krutyni, zdjąłem na kilkanaście minut koszulkę, zapomniałem się posmarować i na jednym takim malym jeziorku słońce popaliło moją nienawykłą do słońca skórę białego człowieka (co to całe życie spędza w dusznym biurze

), wieczorem zaczął się koszmar i noc nieprzespana, a następne dni to ciągłe bóle pleców. Uff nie życzę nikomu. Ale w tym roku już nie popełniłem tego błędu

.
I used to be a moderator like you, until I took an arrow to the knee.
Core i5-3570_3,4 GHz, 8GB 1600MHz, Asus GTX660TiOC 2GB, Audigy, Iiyama B2776HDS.