egosoft.com

Kto pamięta taką stareńką strategie Buzz Aldrin's Race Into Space?
Zarządzało sie amerykanska agencja kosmiczną Nasa albo radziecką Soviet Space Program? Spedziłem setki godzin przy tej grze, a dzis na stimie pojawil sie remake tego tytulu Buzz Aldrin's Space Program Manager

Jestem mega szczesliwy, bo czekałem na taki tytuł wiele lat
Cena jeszcze odstrasza ale dodalem ten tytul do mojego 'absolutely must have'

ps. zła wiadomosc dzisiejszego dnia jest taka, ze kilka godz temu na pustyni Mojave miala kolejna juz w tym tyg. katastrofa 'kosmiczna'! Rozbil sie ten samolocik Space Ship Two R. Bransona. Zginał jeden pilot a drugi jest w stanie krytycznym. Kto sie interesuje tym troche, wie o czym mowa.


P

Też dodałem do listy, akurat z pierwowzorem nie miałem do czynienia bo nie mogłem tego znaleźć. A co sądzisz o Kerbalach? To gra bardziej rozrywkowa i z humorem ale tematyka podobna.

Tak, kerbale to ta sama filozofia. No prawie taka sama. W Buzzie jest to zrobione bardziej powaznie, z prawdziwymi statystykami i danymi historycznymi.
Kerbal jest zrobiony bardziej do "zabawy".

ps. Nie wytrzymałem. Kupilem Buzza, juz sie sciaga

[edit]

Pierwsza porazka ruskie wystrzelili Sputnika przede mna

[edit2]

Buzz Aldrin's Race Into Space ma juz od dawna status abandonware i mozna legalnie sciagnac pełną wersję. Wpisac w googlach 'baris download' i klikac drugi link. Jesli kogos nie przeraza przestarzala grafika i uzycie dosboxa to moze sobie pograc

P.

bufi wrote:ps. zła wiadomosc dzisiejszego dnia jest taka, ze kilka godz temu na pustyni Mojave miala kolejna juz w tym tyg. katastrofa 'kosmiczna'! Rozbil sie ten samolocik Space Ship Two R. Bransona. Zginał jeden pilot a drugi jest w stanie krytycznym. Kto sie interesuje tym troche, wie o czym mowa.

Była zła, jest i dobra wiadomość w tych klimatach .

http://www.wykop.pl/ramka/2242458/menad ... a-chmiela/

Sylwetka
http://rosetta.jpl.nasa.gov/mission-fac ... hmielewski

[ external image ]

Przeczytałem

To pierwsza w historii próba osadzenia urządzenia badawczego na powierzchni tej komety i jak twierdzą naukowcy to dla ludzkości tak samo ważne wydarzenie jak lądowanie człowieka na księżycu.

- wg mnie lądowanie człowieka a lądowanie sondy to jednak dwie kompletnie różne sprawy . Niech jajogłowi nie brukają owego "pierwszego kroku ludzkości" w gwiazdy jakimś mało znaczącym wydarzeniem, które ponoć nawet nie jest do końca udane...

A o papciu i jego synu i Tytusie miło poczytać - dzięki za info .