Page 1 of 1

Oblivion

Posted: Tue, 28. May 13, 20:58
by Sauron11
Pamiętacie jaki był Wasz najlepszy pomysł na szybki rozwój w Oblivionie? Zacząłem właśnie od nowa przygodę w Obku, ale na razie idzie opornie :). Patent z alchemią znany ze Skyrim nie działa za dobrze w Obku, za mało składników alchemicznych do zebrania, a sama alchemia dość mocno kuleje.
Może macie jakieś pożyteczne patenty?
Oczywiście gram vanilla, bez modów (nie licząc graficznych, ale to inny temat).
Myślałem też, że wycieczka do dremorskich przybytków (za bramę otchłani) przyniesie sporo złota, niestety przedmioty dremorskie są tanie jak barszcz, mimo że to kunsztownie wykonane precjoza sztuki daedrycznej :? .

Posted: Thu, 30. May 13, 00:15
by Kajdorf
jeśli dobrze pamiętam to: skradanie, skakanie plus gadanie.
ja to wręcz przeciwnie starałem się wolno awansować z powodu level-skalingu. W pewnym momencie miałem za mocno rozwinięte skille niebojowe i dostawałem wycisk. I te skille co najczęściej używałem dałem do skillów pobocznych. No i to tez się przydało przy rozwoju bo dostawałem większe premie przy awansie do dodania przy cechach postaci do tego co mnie interesuje.

Posted: Thu, 30. May 13, 20:49
by ergo
Ja uważam Oblivion za totalnie nieudaną grę właśnie ze względu na level scaling - to najgłupszy pomysł na jaki można wpaść - w rpg gra się po to żeby rozwijać postać, a rozwija się postać po to aby lepiej tłuc potworki - zwłaszcza jeśli to jest gra typu sandbox - jeśli ta zależność jest liniowa, to gra nie ma sensu :)

Posted: Thu, 30. May 13, 21:46
by Sorkvild
Popieram. Zle zaprojektowany level scaling zepsul te gre, po pewnym czasie cala okolica zostawala opanowana przez bandytow z pancerzach ze szkla. Nie mialbym nic przeciw gdyby w Oblivionie obowiazywal tam taki sam system levelowania co w SKyrim.

Posted: Thu, 30. May 13, 23:29
by Sauron11
Gdy grałem pierwszy raz w Oblivion, niespecjalnie to przeszkadzało, ale teraz, po Skyrim, trochę wkurza. Na 5 poziomie miecze zadają 4-5 pkt obrażeń, a żeby ubić potworka trzeba 10-15 ciosów. Wybierając przy awansie plus ileś tam punktów doświadczenia dla cechych wpływającej na broń sieczną, nie widać aby ilość obrażeń wzrastała, podobnie z pancerzem. Jedynie na sile widać postęp w obciążaniu się...
Oblivion jest faktycznie trudniejszy niż Skyrim, bardziej wymagający, co chyba w pewnym sensie jest plusem...

Posted: Fri, 31. May 13, 23:47
by ergo
Zależy czego się oczekuje od gry. Dla mnie na ten przykład - lubię kiedy gra jest wymagająca, ale równocześnie mam na gry bardzi, bardzo mało czasu więc chcę czerpać "esencję" gry w miarę małym kosztem. Wyzwania tak, ale męka żeby grę ukończyć - zdecydowanie nie.
Oczywiście - wiem że to jest moja subiektywna ocena -nie każdy musi tak to odbierać
:wink:

Posted: Sat, 1. Jun 13, 10:20
by Sorkvild
Panowie o czym wy tu mowicie... Skyrim, Oblivion wymagajace gry...

Sam lubie wymagajace gry, ale Dark SOuls naprawde mnie niezle zaskoczyl pod tym wzgledem

http://store.steampowered.com/app/211420/?l=polish

Posted: Sat, 1. Jun 13, 12:43
by Sauron11
W opisie wyczytałem, że "zawiera 60 godzin gry", sorry ale to gra na 2-3 tygodnie, ledwo zacznie się grać a już się kończy. Skyrim daje przynajmniej 10 razy więcej zabawy :).
Poza tym mi też pasuje model trudności-przyjemności jak u ergo, ma być przyjemnie i relaksująco, więc wymagania nie za wysokie. W Oblivionie musiałem zmniejszyć poziom trudności o 20%, a w Skyrim szybko podniosłem o 20%. To miałem na myśli pisząc, że Oblivion trudniejszy.
Prawda, że jak się miało 20 lat to czasu było więcej... ;)

Posted: Sat, 1. Jun 13, 15:14
by Sorkvild
Moze dla watku glownego to bedzie 60 godzin (dla hardkorowego gracza), aczkolwiek watek glowny w DS to tylko dodatek i zabawy starcza na duzo, duzo wiecej.
Jesli chcemy juz sie licytowac na dlugosc watkow glownych, to watek glowny w skyrim to 2 godziny gry. Jesli zas chodzi o system walki, to walka w Skyrim jest na poziomie kamienia lupanego w porownaniu z tym co oferuje DS.

Posted: Sat, 1. Jun 13, 17:54
by Sauron11
Punkt widzenia zależy oczywiście od punktu siedzenia :). Ponieważ dość kategorycznie wyraziłeś porównanie walki do Skyrim, obejrzałem kilkanaście minut akcji w tym filmiku i mogę już zapytać, gdzie jest to co rzekomo oferuje DS? Nie widzę nic specjalnego w walce, co by ją wyróżniało ponad Skyrim. Gość chodzi, mieczem macha, tarczą się zasłania, ma też jakieś super ciosy od tyłu, ale cóż to jest za rewolucja? Toż to jest samo co Skyrim.
Przy okazji co mnie rozbawiło w DS, to jak powali się przeciwnika to zwykle postać zaplątuje się w leżące truchło i parę sekund wlecze je za sobą :D. Albo jak pokona parę szkieletów i odejdzie 10 kroków od tego miejsca, usiądzie przy ognisku i coś tam zrobi (wejdzie na poziom, albo odzyska zdrowie), to się odwraca i te kilka szkieletów znów w tym samym miejscu czeka na ścięcie. W ogóle brak tu przypadkowości, przeciwnicy są stale w tym samym miejscu, i tak samo mało inteligentnie walczą - można ich obiec dookoła i zadać cios od tyłu na który cierpliwie czekają :).
Jak dla mnie takie konsolowe produkcje można kochać albo nienawidzić. Niby jest tam mnóstwo zbroi, broni itp ale wszystko jest tak do bólu uproszczone. Bo gracz wybiera sobie jedną z kilkunastu zbroi a w statystykach ma ciężar 20 kilka kilo na 100 kilka dostępnych. Nie wiem sumie o co tu chodzi, ale przy tylu zbrojach powinien co najmniej kilkaset kilo dźwigać, jak w Skyrim np.
Na plus jest oprawa graficzna, w sensie rozmachu otoczenia czy szczegółowości postaci, ale też na minus konfiguracje graficzne - menu ustawień tak ubogie, że aż żal. Poza tym kolejny minus - ruchy kamery, po jakimś czasie oglądania tego filmu oczy mnie rozbolały od ciągłej zmiany pozycji kamery. Na pewno gra ma dużo więcej plusów (i minusów też), ale to konsolówka Namco przerobiona na PCty, idź do przodu i ścianaj potwory, nie wygląda aby miała jakąś głębię znaną choćby z serii Elder Scrolls, mnie osobiście nie zachęca do kupna :) .

Posted: Sun, 23. Jun 13, 15:59
by Sauron11
No i trafił mnie sejwowy bug Obliviona, polegający na tym, że przy n-tym sejwie gra wywala do pulpitu, psuje ostatni sejw i miesza w plikach, usuwając też niektóre pliki modów. Czytałem na forach, że sporo tych bugów ludzie mieli i rozwiązaniem nie jest nawet reinstalka windowsów i gry :(. W sumie nie znalazłem rozwiązania, a szkoda, bo na poziomie 11-tym miałem już alchemię rozwiniętą na 91 pktów i całkiem przyjemnie się grało...

Btw. moje sejwy bug zaatakował tak, że usunął plik autosave.ess i zmienił rozmiar pliku autosave.bak do 128 kb (tyle dokładnie ma nowy sejw na liście sejwów, który tworzy się jako uszkodzony przy próbie zasejwowania - wtedy gra crashuje). Pozostałe pliki quicksave.bak i quicksave.ess mają po około 1760 kb. Z modów na vanilii miałem tylko mod na tekstury hd, no i dodatek Shivering Isles zainstalowany (ale nie ruszony jeszcze). Ktoś pisał, że wywalać może za 500-tnym sejwem, ale mnie wywala na 43 sejwie, po miesiącu od instalki gry :(.