Nagle zaczęły się trzaski. Problem z dźwiękiem w kompie

[Michal.R]

Wyniknął mi dzisiaj mały problem w komputerze. Gdy uruchamia się jakakolwiek aplikacja, który generuje dźwięk, to zamiast normalnych odgłosów słyszę tylko straszne trzaski. Wczoraj wieczorem jeszcze wszystko okej było, a dzisiaj rano koszmar :/ Komputer mam taki jak w podpisie i zintegrowaną dźwiękówkę na płycie. Przeinstalowałem sterowniki od karty i nic. Sprawdziłem kable, też wszystko wporządku, ale trzaski nadal są. Tak myślę czy może to albo wina wieży pod którą jest podpięty dźwięk, albo muzyczna się spaliła, albo może wystarczy windowsa sformatować, bo się popierdzieliło w sterownikach? Sam już nie wiem, aktualnie brak mi pomysłu na rozwiązanie :<

EDIT: Po podłączeniu słuchawek też pierdzi i trzeszczy :[ A i ta zintegrowana karta to C-Media 6501.

[BQB]

A uruchamiałeś DXDIAG? I w nim dźwięki? Bo jestem ciekaw, czy tylko z samplami masz problem, czy z syntetycznymi dźwiękami też. Podłącz mikrofon, nagraj jakiś dźwięk, potem przenieś na inny komp/mp3/DVD i sprawdź czy też kaszana. A właśnie, jak odtwarza zwykłe płyty CD? Może jakiś konflikt sprzętowy jest?

[Michal.R]

Yyy... a jak to dokładnie sprawdzić w tym dxdiag? A nagrywany dźwięk z mikrofonu normalnie słychać na odtwarzaczu mp3 w komórce. I o co chodzi z odtwarzaniem płyt, co ma wspólnego? Ale płyty chyba normalnie działają, nie zauważyłem problemów.

Wydaje mi się, że po prostu mogła albo siąść dźwiękówka, albo windows szajby dostał.


PS. Już i tak w sumie jestem nastawiony na kupno karty muzycznej oraz nawet miałbym na to fundusze od zaraz. Ważne by było aby ta karta działała, bądź nie kupować niepotrzebnie jej, jeżeli stara by działała.

[BQB]

W dxdiag zakładka dźwięk i przycisk Testuj moduł DirectSound. W zakładce muzyka Testuj moduł DirectMusic.

[Michal.R]

Yyy... dziwne te testy, ponieważ i tak wszędzie słyszę trzaski, a i jeżeli klikam dalej to zamiast tego dźwięku mam trzaski, a jeżeli że nie słyszę to wyskakuje :

Code: Select all

Wyniki testów modułu DirectSound: Wystąpił błąd w kroku 19 (Weryfikacja oprogramowania przez użytkownika): HRESULT = 0x00000000 (kod błędu

A w zakładce muzyka pisze że wszystko działa dobrze, bo tam nawet nie mam opcji aby odpowiedzieć czy słyszałem ją czy nie. Po prostu zamiast dźwięków trzaski i koniec *_*

Bez kitu czas na nową dźwiękówkę ; <

[Mani_]

Michał poczekaj, BQB chyba chodziło o to, byś odpalił jakąś płytę audio CD w swoim odtwarzaczu w kompie i sprawdził, jak odtwarza dźwięk. Gdyż format Audio CD jest standardowo odpalany przez winde, i jeżeli będą dalej trzaski, to wtedy można założyć, że karta zintegrowana padła


Aha, nie zdziwiłbym się, gdyż posiadasz ASraka, i nie ukrywajmy, nie jest to dobra płyta główna :/. A dźwiękówki zintegrowane mają to do siebie, że potrafią się jarać od tak sobie, jak np. ostatnio u mojego brata na płycie głównej. Dzień później dokupiliśmy mu kartę dźwiękową za 50 zł i było wszystko już cacy .

[Michal.R]

Aha, nie zdziwiłbym się, gdyż posiadasz ASraka, i nie ukrywajmy, nie jest to dobra płyta główna :/.

To że Asrock nie robi super płyt głównych to fakt. Jednakże jest jeden model jego płyt głównych które są świetne i dobrze się spisują. Są to modele z serii Dual-Sata, które są często chwalone na wielu serwisach i forach :] W moim wypadku Dual-Vsta to po prostu trzecia wersje tej płyty, przystosowana do działania z Vistą.

A propo zintegrowanych dźwiękówek to akurat domyślam się że mogą łątwo się psuć, bez względu na wytwórcę.


EDIT: Włożyłem przed chwilą płytkę Prodigy... i niestety szykuje się zakup karty dźwiękowej, bo ja trzaski były, tak nadal są

[BQB]

Dokładnie chodziło mi o AudioCD ale aby to sprawdzić, trzeba mieć połączoną dźwiękówkę razem z CD kabelkiem.
Jest jeszcze jedno rozwiązanie - LiveCD z jakimś linuxem najnowszym, np Mandriva. Jak i na tym będą trzaski, to karta leży, jak będzie cacy, to windows i/lub sterowniki itp.

[Mani_]

BQB, od wersji windowsa 2k, nie trzeba kabelkiem łączyć odtwarzaczy z płytą główną, będzie działać bez problemów

[Michal.R]

Linuxem powiadasz... Gdzieś mam Ubuntu, który działał sprawnie swego okresu na tym kompie z dźwiękiem włącznie. Zaraz sprawdzę co i jak.


EDIT: LiveCD Ubuntu przetestowane. Wynik niestety nie jest zadowalający ;P Tam też trzeszczy niemiłosiernie. No cóż, przynajmniej kupię sobie porządną dźwiękówkę Co polecacie w cenie około 50 zł? Zastanawiam się nad SB Audigy.

Tutaj znalazłem tanio karciochę Audigy
Nienajgorsza cena, a jakość podobno dobra.

[Mani_]

No ja bratu kupiłem za 50 zł w Sterze (Dawnym King Crossie), jakąś noname kartę i działa bez zarzutów . Więc, jeżeli nie masz zamiaru nagrywać instrumentów, budować studia domowego, czy coś w tym stylu, to na za 50 zł karta SB to wg mnie dobry wybór .
Tylko zachowaj paragon, w razie czego .

[Michal.R]

Uhuhu, jak w King Crossie to musiało być dawno temu I nadal działa powiadasz ta karciocha, może jeszcze rozejrzę się po sklepach w naszym mieście, to coś ciekawego obczaje. Zapewne zajrze do komputronika w Kupcu(chociaż pewno dużo ciekawego i taniego sprzętu nie będą mieli ;x), do Shifta w Carefurze i do Logosa na piastów.

[Mani_]

I może SCK ? Tam mają ponoć fajny sprzęt i w miarę tani (?).

A kartę kupowałem już w Sterze , napisałem tak, by wiadomo o jaki Ster chodzi ^^ .

[Michal.R]

Chwilowo chyba będę mógł oddalić zakup karty dźwiękowej, ponownie moje mieszkanie mnie zadziwiło. Nie ma to jak mieć pełno gratów elektronicznych, zawsze coś ciekawego i potrzebnego się w nich znajdzie.

Pomyślałem że mając starszego brata DJ'a, trudno by było aby w domu nie było żadnej starej karty dźwiękowej... I się nie myliłem, znalazłem swoja kartę pasującą do portu PCI Walczyłem dobrą godzinę z jakąś zapyziałą starą dźwiękówkę, jakiegoś taniego chińskiego producenta. Karta ta to ForteMedia SP-801, warta na allegro jakieś 3 zł.

Po znalezieniu sterów i wyłączeniu podpisu cyfrowego w Windowsie, mogłem znowu nacieszyć się wpierw dźwiękiem muzyki, a już niedługo szykuje się partyjka porządnego grania

Rzekłbym że pozdrawiam graczy dobrej woli, jednakże bardziej pasowałby tutaj tekst Pozdrawiam wszystkich graczy z dźwiękiem

[Michal.R]

Ale mi się dzisiaj udał zakup, zakupiłem za 65 złociszy nowiuśką karciochę SB Audigy i jestem zadowolony z zakupu, teraz tylko kupić zestawik 5.1 i jazda

d(^_^)b

Thx za pomoc wszystkim

[BQB]

BQB, od wersji windowsa 2k, nie trzeba kabelkiem łączyć odtwarzaczy z płytą główną, będzie działać bez problemów

Właśnie mi chodziło o połączenie kabelkiem po to, aby sprawdzić tor analogowy, czy działa - czy nie, jeśli nie, to wzmacniacz na karcie padł, jeśli działa na analogu, to znaczy, ze coś z przetwornikiem C/A jest nietak. Dla poprawności testów, warto odłączyć CD od taśmy, jeśli ma przycisk play.