Space Rangers 2 Rebelia
Moderators: Alan Phipps, Moderatorzy polskiego forum
- Black-Templar
- Posts: 499
- Joined: Mon, 7. Jun 04, 18:16
Sonen, zapodam tu twoje dwa cytaty, z moimi podkreśleniami. I niech ten post będzie gwoździem do trumny tego tematu.
Moim zdaniem masz po prostu zły dzień. Z twoich postów wynika to, że:
albo nie rozumiesz postów przedmówców,
albo specjalnie prowokujesz.
Dlatego nie chcę dalej prowadzić tej dysputy. Czegokolwiek i ktokolwiek tu, w tym temacie by nie napisał, ty będziesz i tak miał swoje zdanie. I'm out of this subject.
Napisałeś, że Sauron nie ma prawa pisać o tym, czym jest kultura osobista.sonen wrote:do czego ma prawo Sauron? do pisania co to jest kultura osobista i estetyka wypowiedzi? więc Ci napisze - w tej kwestii nie ma żadnego prawa, a jak twierdzi inaczej to niech uzasadni
Tutaj z kolei piszesz, że każdy jednak ma prawo do wypowiedzi... Widzisz? Sam sobie przeczysz.trochę dalej sonen wrote:W moim rozumowaniu każdy ma prawo do wypowiedzi (...)
Moim zdaniem masz po prostu zły dzień. Z twoich postów wynika to, że:
albo nie rozumiesz postów przedmówców,
albo specjalnie prowokujesz.
Dlatego nie chcę dalej prowadzić tej dysputy. Czegokolwiek i ktokolwiek tu, w tym temacie by nie napisał, ty będziesz i tak miał swoje zdanie. I'm out of this subject.
سمَـَّوُوُحخ ̷̴̐خ ̷̴̐خ ̷̴̐خ امارتيخ ̷̴̐خ
ad.1sonen wrote: po pierwsze: tak naprawde nie znasz mnie i nie możesz powiedzieć nic o mnie poza tym, że nie stosuję netetykiety
jestem dobrze wyzhowany czy nie?
po drugie: człowiek nie będąc ograniczony normami typu netetykieta dowie sie więcej niż ten który jest nia ograniczony...tego nie wolno, tamtego nie wolno...itd
po trzecie: rozmawiasz ze mną, i co możesz stwierdzić czu jestem dobrze wychowany czy nie?
Z twojego sposobu pisania i twoich wypowiedzi wlasnie mozna wysnuc wiele wnioskow na temat twojej kultury i osobowosci. To wlasnie przez rozmowe, wymiane mysli ludzie sie poznaja i wyrabiaja o sobie opinie.
Nie potrzebne mi tu jest twoje zdjecie, ani informacje jakie gesty robisz, gdyz to jest tylko uzupelnieniem twojej osoby.
ad.2
Myslac w ten sposob juz bardzo sie ograniczasz. Sam stawiasz sobie bariery ktorych pozniej nie pokonasz. Sa to bariery braku zaufania, nieodpowiedniego nastawienia innych wzgledem ciebie. Jesli lamiesz zasady obowiazujace w danej grupie, zachowujesz sie buntowniczo bo twierdzisz ze wolno ci wszystko, podwazasz prawo ustanawiania norm i zasad sluzacych utrzymaniu porzadku, stajesz sie banita i stawiasz poza ta grupa. Od tego momentu beda omijac cie wszystkie ciekawsze rzeczy, ktore moglyby wplynac na twoj rozwoj. Z drugiej strony jesli nauczysz sie poruszac wsrod tych kilku dobrych zasad ktore zostaly ustanowione, to latwiej bedzie i tobie i innym znalezc potrzebne informacje.
ad.3 No coz, nie jestes wg mnie dobrze wychowany. Postanowiles bowiem udowodnic wszystkim, ze jestes w stanie lamac reguly nie baczac na to czy komus sie to podoba czy nie. Jestes buntownikiem z zasady. Wiem to poniewaz sam nim jestem. Jednak z biegiem czasu, mam nadzieje, nauczysz sie, ze czasem lepiej jest zastosowac sie do regul i zyskac na tym, niz zamknac sobie drzwi przed nosem wyzwalajac cala nagromadzona energie w bezsensownej bitwie o wolnosc, ktora i tak nie jest ci potrzebna do szczescia.
EDIT: biorac pod uwage post Stalovego, ja rowniez koncze z toba ta rozmowe... To pierwsza BARIERA...
dlaczego ma być gwoździem do trumny, nie bardzo rozumiem, wywiązała się cieawa dyskusja
wyjałes cytat z kontesktu...nieładnie, nieładnie
W moim rozumowaniu każdy ma prawo do wypowiedzi, niech pisze co chce, niech tylko nie ogranicza tym innych
co do pierwszego cytatu, tez wyjąłeś cycat z kontekstu, tyle że z kontekstu całego wywodu - nie wgłebiając się w szczegóły, Sauron po prostu jako moderator chce nażucić mi własna wolę, uwaąa co jest dobre a co nie, ponieważ tak zostało napisane netetykiecie
czy teraz już wszystko jasne?
mam bardzo dobry dzień
wyjałes cytat z kontesktu...nieładnie, nieładnie
W moim rozumowaniu każdy ma prawo do wypowiedzi, niech pisze co chce, niech tylko nie ogranicza tym innych
co do pierwszego cytatu, tez wyjąłeś cycat z kontekstu, tyle że z kontekstu całego wywodu - nie wgłebiając się w szczegóły, Sauron po prostu jako moderator chce nażucić mi własna wolę, uwaąa co jest dobre a co nie, ponieważ tak zostało napisane netetykiecie
czy teraz już wszystko jasne?
mam bardzo dobry dzień
1.podaj mi konretny przykład w którym możesz jasno stwierdzic że jestem źle wychowany? nie stosuję tylko netetykiety - czy to jest wykłanikiem Twojego rozumowania?Kerrick wrote:ad.1sonen wrote: po pierwsze: tak naprawde nie znasz mnie i nie możesz powiedzieć nic o mnie poza tym, że nie stosuję netetykiety
jestem dobrze wyzhowany czy nie?
po drugie: człowiek nie będąc ograniczony normami typu netetykieta dowie sie więcej niż ten który jest nia ograniczony...tego nie wolno, tamtego nie wolno...itd
po trzecie: rozmawiasz ze mną, i co możesz stwierdzić czu jestem dobrze wychowany czy nie?
Z twojego sposobu pisania i twoich wypowiedzi wlasnie mozna wysnuc wiele wnioskow na temat twojej kultury i osobowosci. To wlasnie przez rozmowe, wymiane mysli ludzie sie poznaja i wyrabiaja o sobie opinie.
Nie potrzebne mi tu jest twoje zdjecie, ani informacje jakie gesty robisz, gdyz to jest tylko uzupelnieniem twojej osoby.
ad.2
Myslac w ten sposob juz bardzo sie ograniczasz. Sam stawiasz sobie bariery ktorych pozniej nie pokonasz. Sa to bariery braku zaufania, nieodpowiedniego nastawienia innych wzgledem ciebie. Jesli lamiesz zasady obowiazujace w danej grupie, zachowujesz sie buntowniczo bo twierdzisz ze wolno ci wszystko, podwazasz prawo ustanawiania norm i zasad sluzacych utrzymaniu porzadku, stajesz sie banita i stawiasz poza ta grupa. Od tego momentu beda omijac cie wszystkie ciekawsze rzeczy, ktore moglyby wplynac na twoj rozwoj. Z drugiej strony jesli nauczysz sie poruszac wsrod tych kilku dobrych zasad ktore zostaly ustanowione, to latwiej bedzie i tobie i innym znalezc potrzebne informacje.
ad.3 No coz, nie jestes wg mnie dobrze wychowany. Postanowiles bowiem udowodnic wszystkim, ze jestes w stanie lamac reguly nie baczac na to czy komus sie to podoba czy nie. Jestes buntownikiem z zasady. Wiem to poniewaz sam nim jestem. Jednak z biegiem czasu, mam nadzieje, nauczysz sie, ze czasem lepiej jest zastosowac sie do regul i zyskac na tym, niz zamknac sobie drzwi przed nosem wyzwalajac cala nagromadzona energie w bezsensownej bitwie o wolnosc, ktora i tak nie jest ci potrzebna do szczescia.
EDIT: biorac pod uwage post Stalovego, ja rowniez koncze z toba ta rozmowe... To pierwsza BARIERA...
2.skąd wiesz co jest dobre a co złe dla mnie, jasnowidzu?
3.zlamałem tylko reguly netetykiety, czy to jest Twój jedyny system wartości?
Wiedziałem, że zarzucisz mi cytowanie bez całego kontekstu. Pomyślałem o tym dokładnie w chwili naciśniecia przycisku "WYŚLIJ", jednak zwycieżyło moje lenistwo i nie napisałem EDIT'a do posta. Hmm... więc niech TO będzie mój ostatni post dot. tego tematu: takie coś (cytowanie bez kontekstu) można zarzucić komuś, kto robi to, wiedząć, iż czytający nie będą mieli możliwości przeczytania całego - w tym przypadku - posta. A tu? Każdy zainteresowany może się cofnąć i to zrobić. Poza tym w cytowanych przeze mnie fragmentach jest dokładnie to, co chciałem pokazać... niee, koniec, znów się rozpisuję... bez sensu. Dowiodłeś już nam, że nie potrafisz (lub nie chcesz) wyciągać wniosków i dalej brniesz w ślepą uliczkę. Koniec. EOT.
سمَـَّوُوُحخ ̷̴̐خ ̷̴̐خ ̷̴̐خ امارتيخ ̷̴̐خ
nie brnę tylko bronię własnego zdania, po prostu wyjąłeś z kontekstu co TOBIE odpowiadało, żeby mi udwodnić że się mylęStalovy wrote:Wiedziałem, że zarzucisz mi cytowanie bez całego kontekstu. Pomyślałem o tym dokładnie w chwili naciśniecia przycisku "WYŚLIJ", jednak zwycieżyło moje lenistwo i nie napisałem EDIT'a do posta. Hmm... więc niech TO będzie mój ostatni post dot. tego tematu: takie coś (cytowanie bez kontekstu) można zarzucić komuś, kto robi to, wiedząć, iż czytający nie będą mieli możliwości przeczytania całego - w tym przypadku - posta. A tu? Każdy zainteresowany może się cofnąć i to zrobić. Poza tym w cytowanych przeze mnie fragmentach jest dokładnie to, co chciałem pokazać... niee, koniec, znów się rozpisuję... bez sensu. Dowiodłeś już nam, że nie potrafisz (lub nie chcesz) wyciągać wniosków i dalej brniesz w ślepą uliczkę. Koniec. EOT.
sonen wrote:Sauron po prostu jako moderator chce nażucić mi własna wolę, uwaąa co jest dobre a co nie, ponieważ tak zostało napisane netetykiecie
Sauron11 wrote:sonen: Ten piętrowy cytat-potworek jest niepotrzebny.
Ja tu nie widzę narzucania woli "bo tak jest w netykiecie" tylko upomnienie, że bez sensu robisz piętrowe cytaty. O tym, że ta reguła została umieszczona w netykiecie, Sauron tylko wspomniał na końcu posta.Sauron11 wrote:To ogólna zasada poprawnego pisania postów, ale nie obostrzona sankcjami. Zdaje się, że pochodzi z netykiety grup dyskusyjnych.
A tak btw to nie chciał bym się spotkać w tobą w realu (ani w geancie, ani też w auchanie ). Skoro po drobnym zwróceniu uwagi plujesz się i rzucasz jak trzylatek, to co dopiero w poważniejszych sprawach....
No dobra.....tak na prawdę, to piętrowego "potworka" jam uczynił (nie chwaląc się wcale), a zrobiłem to (przepraszam) z czystego lenistwa i pośpiechu, bo łatwiej będąc w pracy "walnąć" w przycisk Quote, niźli bawiś sie w "wycinanki" .
Aż się chce zawołać PAX panowie (i ewentualnie panie).
Cała ta wymiana spowodowała tylko niepotrzebne podgrzanie atmosfery forum, doprowadziła naszego kolegę do poddenerwowania (co się wyrażnie objawiło w postaci "zjadania liter" podczas pisania postów).
Nie pozwólmy, żeby ta w sumie drobna wpadka (bądź nie..to zależy przecież, jak wszystko od punktu widzenia/siedzenia) popsuła nam wszystkim zabawę w postaci nieskrępowanego niczym (prawie.. ) pisania w przerwach między sektorami
Podajcie sobie wszyscy ręce, nogi, macki, łapy....czy co tam jeszcze macie na zgodę i...........
bawmy się dalej...
Pozdro all
Aż się chce zawołać PAX panowie (i ewentualnie panie).
Cała ta wymiana spowodowała tylko niepotrzebne podgrzanie atmosfery forum, doprowadziła naszego kolegę do poddenerwowania (co się wyrażnie objawiło w postaci "zjadania liter" podczas pisania postów).
Nie pozwólmy, żeby ta w sumie drobna wpadka (bądź nie..to zależy przecież, jak wszystko od punktu widzenia/siedzenia) popsuła nam wszystkim zabawę w postaci nieskrępowanego niczym (prawie.. ) pisania w przerwach między sektorami
Podajcie sobie wszyscy ręce, nogi, macki, łapy....czy co tam jeszcze macie na zgodę i...........
bawmy się dalej...
Pozdro all
X3, ponad 40 "baniek" na koncie i 15 x M3 ,15 universe traderów, 4xM6,1x TL 5xM7,troche zdobycznego śmiecia, ok 20 szpiegowskich m5 w różnych stoczniach, osiadłem w Rhy's Desire, zbieram na M2
[ external image ]
[ external image ]
- Jones Abrahams
- Posts: 1376
- Joined: Tue, 11. May 04, 17:52
I co, będziecie się teraz przepraszać? Godzić, padać w objęcia? To jest... to jest wręcz obrzydliwe, tak to dobre słowo; OBRZYDLIWE
A tak ładnie się zapowiadało
Chłopaki nie róbcie mi tego! Ba, SOBIE nie róbcie!!!
A mogło byc tak pięknie... Cóż, nie ma rzeczy doskonałych
Mam jeszcze pytanko; to w końcu kto miał rację? Która ze stron? A może każda? Może by tak ankieta, w której forumowicze d***kratycznie zadecydują co jest prawdą?
I czy jest jakiś emotikon pt. "dolewanie oliwy do ognia"?
Pozdrawiam
A tak ładnie się zapowiadało
Chłopaki nie róbcie mi tego! Ba, SOBIE nie róbcie!!!
A mogło byc tak pięknie... Cóż, nie ma rzeczy doskonałych
Mam jeszcze pytanko; to w końcu kto miał rację? Która ze stron? A może każda? Może by tak ankieta, w której forumowicze d***kratycznie zadecydują co jest prawdą?
I czy jest jakiś emotikon pt. "dolewanie oliwy do ognia"?
Pozdrawiam
Pomagając borońskiej księżniczce wchodzisz w konflikt z PRAWEM!
ZUZANNO!!! Natychmiast wracaj do rodziców! Przestań wreszcie za mną chodzić!
GFU jest bronią niesportową!
Kiedyś pojadę do Dufftown...
Ja nawet nie wiem co to jest ICQ, ale też mam tam nr dresofonu...
ZUZANNO!!! Natychmiast wracaj do rodziców! Przestań wreszcie za mną chodzić!
GFU jest bronią niesportową!
Kiedyś pojadę do Dufftown...
Ja nawet nie wiem co to jest ICQ, ale też mam tam nr dresofonu...
- General Tatarin
- Posts: 686
- Joined: Tue, 1. Jun 04, 17:49
Bo real to też nazwa hipermarketu i jakoś mi się tak skojażyłoSonen wrote:tak na marginesie, czemu Geant i Auchan?
A idź ty podżegaczu jedenJones Abrahams wrote: A tak ładnie się zapowiadało
Last edited by Ghostek on Sat, 11. Feb 06, 12:30, edited 1 time in total.