Koszulka X2
Moderators: Alan Phipps, Moderatorzy polskiego forum
Koszulka X2
Jutro chyba juz dostane przesylke z X2i nie wiem czy zalapie sie na koszulke, ale chetnie odkupie jakbym sie nie zalapal.
Re: Koszulka X2
Predzej zapytaj w Playu czy będą doprodukowywać.
Przepis na koszulke X2
chinska bawelniana koszulka czarna lub biala (koszt ok 20zl) zakupic na pobliskim bazarze. Polecam jednak lepsza koszulke, np Fruit of the loom , nie rozciagnie sie i nie pusci barwnika w 40 a nawet 60 stopniach. Nastepnie w sklepie papierniczym kupujemy papier do nadrukow na koszulki, moze byc kartka a4 (ok 5, 10 zeta , moze mniej , nie wiem). Sciagamy z sieci dowolnego screena, logo x2 z fun-packa lub cokolwiek innego, robimy z niego w programie graficznym (w windows xp nawet w standardowej przegladarce) lustrzane odbicie i drukujemy na kartce. Jesli mamy biala koszulke, drukujemy umiejetnie wycieta czesc obrazka ktora nas interesuje i naprasowywujemy calosc jak leci. Jesli mamy czarna koszulke , wycinamy z kartki obrys. Jesli jestesmy kasiasci i wali nas koszt atramentu na czarne kosmiczne tlo nadruku, nie wycinamy wcale i nie przjemujemy sie wycinaniem z obrazka interesujacej nas czesci. Czekamy pare godzin az tusz podeschnie. Obracamy kartke nadrukiem w dol na rozpostartej rowno koszulce i traktujemy ja zelazkiem - jak dlugo - zalezy od temperatury i wielkosci obrazka, trzeba doczytac na ten temat w sieci albo sprobowac metoda prob i bledow. Jesli postaralismy sie zrobic to dokladnie , stalismy sie wlasnie posiadaczami unikalnej koszulki X2 , przy czym moze ona miec nadruk , z przodu , z tylu a nawet pod pacha jesli ktos tak lubi . Dodatkowo ten sposob daje nam ta przewage ze mozemy sobie dac na koszulke screen naszego wypakowanego "Argonskiego Zentaura" , jedynego w swoim rodzaju na tle rozpadajacego sie na czesci statku-matki khakow
chinska bawelniana koszulka czarna lub biala (koszt ok 20zl) zakupic na pobliskim bazarze. Polecam jednak lepsza koszulke, np Fruit of the loom , nie rozciagnie sie i nie pusci barwnika w 40 a nawet 60 stopniach. Nastepnie w sklepie papierniczym kupujemy papier do nadrukow na koszulki, moze byc kartka a4 (ok 5, 10 zeta , moze mniej , nie wiem). Sciagamy z sieci dowolnego screena, logo x2 z fun-packa lub cokolwiek innego, robimy z niego w programie graficznym (w windows xp nawet w standardowej przegladarce) lustrzane odbicie i drukujemy na kartce. Jesli mamy biala koszulke, drukujemy umiejetnie wycieta czesc obrazka ktora nas interesuje i naprasowywujemy calosc jak leci. Jesli mamy czarna koszulke , wycinamy z kartki obrys. Jesli jestesmy kasiasci i wali nas koszt atramentu na czarne kosmiczne tlo nadruku, nie wycinamy wcale i nie przjemujemy sie wycinaniem z obrazka interesujacej nas czesci. Czekamy pare godzin az tusz podeschnie. Obracamy kartke nadrukiem w dol na rozpostartej rowno koszulce i traktujemy ja zelazkiem - jak dlugo - zalezy od temperatury i wielkosci obrazka, trzeba doczytac na ten temat w sieci albo sprobowac metoda prob i bledow. Jesli postaralismy sie zrobic to dokladnie , stalismy sie wlasnie posiadaczami unikalnej koszulki X2 , przy czym moze ona miec nadruk , z przodu , z tylu a nawet pod pacha jesli ktos tak lubi . Dodatkowo ten sposob daje nam ta przewage ze mozemy sobie dac na koszulke screen naszego wypakowanego "Argonskiego Zentaura" , jedynego w swoim rodzaju na tle rozpadajacego sie na czesci statku-matki khakow